Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
98;/

Alkohol: 1. to puste kalorie, 2. wzmagają apetyt. 3. zaburzają metabolizm, 4. zatrzymuje wodę w organizmie - pewnie wynika to z pkt 3.

Chciałaś się dobić wchodząc na wagę wieczorem ? Czy znaleźć pretekst ,żeby porzucić dietę ? Z vacum może masz i rację- jeśli nie zrezygnujesz z alkoholu i słodyczy to będą marne efekty i szkoda kasy. Nie chcę Cie urazić ,ale sama kiedyś wywalałam kasę na "cuda" które nie dawały efektu .Po pierwsze zdrowa dieta . A jeśli już zdarzy Ci się takie odstępstwo od diety to radzę nie stawać na wadze kilka dni ,żeby się nie dołować ALE SIĘ SPRĘŻYĆ . Będzie dobrze ;)

dziecko, wywal Ty tę wagę wieczorkiem, bo to nie dość, że pokazuje nie taką wagę, jakbyśmy chcieli, to jeszcze nie jest ona ani trochę prawidłowa, więc po co nerwy sobie psujesz. Rano świat będzie wyglądał inaczej.

Ja nigdy nie wazę sie wieczorem... wiec i Ty nie rób tego! :) Nie warto... Pozdrawiam cieplo.

Zeby ustabilizowac swoj metabolizm, potrzeba czasu, Waga moze sie wahac z roznych powodow, ale najwazniejsze,to dzialac zgodnie ze swoim sumieniem i jak najmniej grzeszyc .

Jedno jest pewne, nie możesz się poddać. Zamiast Vacum poćwicz cardio, 3 minut wystarczy! Ale systematycznie!

Poza tym - NIE WAŻ SIĘ NA NOC! hehe pewnie ze 2-3 kilo masz w kiszkach jedzenia i wody :P Ja sie zawsze ważę rano i na czczo w bieliznie,albo bez :P

Asiu, a mierzysz się centymetrem?? Jeśli naprawdę (SZCZERZE!) trzymasz dietę i ćwiczysz i nie chudniesz,to może odwiedź lekarza.. maiłaś badana tarczycę? Jednak nie poddawaj się, jedz zdrowo, ćwicz,rób swoje, nie ma bata, by waga nie spadła...

dziewczyny mają racje!

waga lubi się wahać, nie przejmuj się tym i rób swoje;-)wiem ze to wkurzające ale trzeba być konsekwentnym mimo wszystko;-)