Wyrzuciłam dzisiaj wagę !! dosłownie !! wiem,że przeholowałam w tym tygodniu , ale nie spodziewałam się na wadzę raz 3 kg więcej raz 4 mniej !! zalezy gdzie położyłam wagę , każde kilka cm zmieniało liczbę pokazaną na ekranie !! wyrzuciłam i dzisiaj kupię nową . Tamta z Biedronki nie okazała się jednak dobra jakościowo
DZIĘKUJĘ Wam za wpisy pod ostatnimi moimi wypocinami . będę silna , twarda i dam radę !! zaczynamy od jutra ze Szprotkami płynąć ku mniejszej ilości kilogramów i trzeba się ogarnąć :)
IronMaiden
1 września 2012, 23:05wagi szaleja, az mozna sie zalamac jak tak Nam kłamią ;p płyniemy płyniemy po sukces :D
LilianWhite
31 sierpnia 2012, 13:31Tak czasem bywa, są też takie wagi, że zmieniają wynik za każdym razem jak na nią wejdziesz, a ja w swojej karierze to miałam nawet taką, że jak stałaś na środku (stopy bliżej siebie), to pokazała mniej kg, a jak stałam na brzegach to pokazywał więcej kg:/ Za lepsza wagę trzeba więcej zapłacić, chociaż i tak to nie jest gwarantem jakości. Ja narazie mam też taką biedronkową wagę, ale moja działa jak w zegarku:)
wionaa
31 sierpnia 2012, 10:05ja mam to samo z wagą :)
Nejtiri
31 sierpnia 2012, 10:03Aż sama jestem ciekawa co Ci nowa waga pokaże. ;) Pamiętaj, by się mierzyć! Centymetr nie kłamie, no i to centymetry się liczą tutaj najbardziej! :)
cupcake.
31 sierpnia 2012, 08:55haha to musiało być całkiem niezłe uczucie;D A waga niestety musi byc porządna. Dzięki temu choć ciut mniej będziemy się denerwowaly:P
PuszystaMamuska
31 sierpnia 2012, 08:54Mam nadzieje, ze kolejny zakup bedzie lepszy. Obys na nowej wadze same spadki odnotowywała :) Pozdrawiam