LilianWhite - dziękuję :)
Postanowiłam , że będę myśleć kilka dłuższych chwil zanim wezmę coś do gęby , że spotkanie ze znajomymi może być bez chipsów , wafelków itp. przecież byłam na Dukanie ponad pół roku i nawet w Boże Narodzenie jadłam tylko dukanowy sernik ...Wyciągnęłam jeansy z szafy z lutego 2011 i patrzę na nie , nieprawdopodobnie małe - a leżały na mojej dupie !! Nie mogę już wrócić do Dukana , ale MŻ będę stosować i wyleczę się z jedzenia słodkiego . obiecuję !!
DZISIAJ
śniadanie : owsianka , widoczna w poście niżej i kawa z mlekiem 0, 5 % (innego nie pijam )
II śniadanie : 2 wafle ryżowe z dżemem bez cukru Linessa ( Lidl) i trzy sliwki
obiad: miseczka mojej ryżowej sałatki i pół kromeczki chleba żytniego z serkiem
podwieczorek/kolacja : budyń malinowy bez cukru i kawałek arbuza
TYLE !! więcej do gęby nie wezmę . Oprócz tego ponad 2 godziny na rowerze i 35 min skalpela Ewy ( do finiszu troszkę zabrakło:( )
chyba nie jest dzisiaj aż tak źle?
LilianWhite
15 sierpnia 2012, 18:33Kochana, dzięki. Jak mi miło, ze mogłam pomóc :) Widzę, ze dziś dieta świetnie idzie. Żebyś tylko sobie jedzonka za bardzo nie ograniczyła i nie głodowała. Wszystko trzeba robić rozsądnie i z głową. Widzę taką poprawę, że chyba niedługo to ja będę musiała zwracać się po motywację do Ciebie. Trzymam kciuki :**