Hej
żyję :) dzielnie pedałuję na rowerku stacjonarnym, dietkę w miarę trzymam ale z achiny nie mogę zejść poniżej 112kg :( może dziś będzie przełomowy dzień - mam taką nadzieję bo ile można grrrrrr
miłego dnia
Ps w Poznaniu dziś paskudna pogoda
Hej
żyję :) dzielnie pedałuję na rowerku stacjonarnym, dietkę w miarę trzymam ale z achiny nie mogę zejść poniżej 112kg :( może dziś będzie przełomowy dzień - mam taką nadzieję bo ile można grrrrrr
miłego dnia
Ps w Poznaniu dziś paskudna pogoda
fiola84
12 lipca 2016, 17:45pierwsza zasada to wazyc sie co tydzien-nie ma sensu stawac na wage codziennie lub co2 dzien
Asiajooo
7 lipca 2016, 10:43Trzymam kciuki. Moja wyjściowa waga to prawie 140 kg teraz 102 kg. Czasem zdarzają się zastoje niestety ale nie można się poddawać :) my poznanianki musimy się trzymać
Anica.Anica
6 lipca 2016, 12:20Jak poleci to od razu na 110:)