Hej hej
i jak wam minął dzionek???? ja jak to ostatnio bywa ciągle w biegu .... przyszła@ kilka dni później i już najadłam się strachu ale najważniejsze że już jest...więc dziś bez zumby ...ale za to 23km na moim ukochanym rowerku stacjonarnym...jakaś aktywność fizyczna musi być chyba już nie umiem bez tego żyć plus 40 minut spacerku - mam to szczęście że do pracy chodzę piechotą 20 minut w jedną stronę :)
lecę was poczytać
miłego wieczorku
pozdrawiam
panda_92
9 października 2013, 23:01Nice. Rowerek?! 23 km?!?!?!?!?!?! OMG rządzisz! Trzymam kciuki!
ar1es1
9 października 2013, 22:02Piękny wynik na rowerku. Pozdrawiam