Dzień3 po raz drugi :)
Waga 109,3kg
czyli spadek od wczoraj o 0,5kg to dla mnie największa motywacja do dalszej pracy nad sobą a droga długa przede mną.
Wczoraj :
- 20km na rowerku stacjonarnym
- 0 napojów gazowanych i słodyczy
- w menu : jogurty, serek homo, szyneczka, bananek i jak gdzieś wyczytałam wieczorem dobrze jest wypić chude mleko z kakaem mega dobre a podobno to mega odchudzacz zobaczymy
W każdym bądź razie walczę dalej i się nie poddam. Mam wreszcie tą motywacja której mi brakowało.
Trzymajcie za mnie kciuki
Miłego dnia wszystkim życzę
19stka
22 sierpnia 2012, 08:05ekstra!gratuluje!powodzenia