wreszcie pasują :) a mianowicie przymierzyłam moje spodnie sprzed drugiej ciąży i o dziwo pasują a jeszcze miesiąc temu do nich nie umiałam nogi wsadzić :) rowerek stacjonarny czyni cuda, moje nogi zaczynają ładnie chudnąć, jeszcze coś z tym brzuchem muszę robić bo też wprawdzie spada ale bardzo powoli. Mam takie ciche marzenie żeby w dniu moich 30-stych urodzin ważyć 79 kilo :) nie wiem czy mi się uda bo mam urodziny pod koniec maja ale to w sunlmie 2 miesiące jeszcze więc kto wie. 2 miesiące na to by było 14 kilo mniej, hmm. Ciężko ale do zrobienia :)
Pozdrawiam!
good.day.my.fat.angel
1 kwietnia 2020, 00:11Brawo! Gratuluję i zazdroszczę <3 Hehe, ja w moje 30-te urodziny chciałabym ważyć 75, ale 79 też byłoby super! :D Chyba zmotywowałaś mnie do rowerka... Ile już pedałujesz dni? :) Walcz, walcz, walcz, w maju możesz wyglądać przepięknie!!!
AryaStark.wma
1 kwietnia 2020, 05:17Pedałuje tak ok 2-3 tygodnie, codziennie, a ile minut to zależy od dzieci, raz się uda pół godziny, raz muszę dwa razy w ciągu dnia po 15 minut, jak najmłodszy śpi a starsze nie rozrabiają za bardzo ;)
good.day.my.fat.angel
1 kwietnia 2020, 16:18No proszę, super! I takie piękne efekty, wow! :D Pedałuj więc dalej, a ja dołączę do Ciebie :)
Marcioszynka
31 marca 2020, 22:21Idziesz jak burza:) Jeszcze trochę i te spodnie będą za luźne :) Powodzenia !!! :)
AryaStark.wma
1 kwietnia 2020, 05:18No mam nadzieje że szybko będą za duże :) dzięki i również powodzenia! :)