meble poprzestawiałam z rana, teraz jest miejsce na wszystko w tym na rowerek stacjonarny i moje ukochane książki :) czytam kiedy tylko moge, co niestety za często się nie zdarza no ale trudno życie :)
Na obiad dzisiaj rosołek z makaronem już czuje zapach będzie pycha :)
A wieczorem jak dzieciaczki wszystkie pozasypiają w końcu to rowerek stacjonarny pójdzie w ruch :)
Pozdrawiam :)