Odchudzać zaczęłam się 11.01.16. Mam dość ciągłego tycia choć nie z mojej winy (biorę leki przez które tyję). Waga początkowa 140,9 kg czyli ogromna :( Może małymi kroczkami uda mi się schudnąć. Najgorzej jest z jedzeniem. Z racji, że wstaje o godz 15 to zaczynam od obiadu. Tak już mam że w nocy siedzę, w dzień śpię. Nie wiem czy to dobry pomysł by na śniadanie jeść obiad, ale zobaczymy jak to pójdzie :) Chyba jem za mało, wczoraj rosół i dwie kanapki, dziś jak na razie pomidorowa. Boję się, że nie schudnę jak będę więcej jadła lub nawet przytyję bo na tych lekach tak było do tej pory. Nie mam motywacji by ćwiczyć. Uparłam się, że jak będę mało jadła to schudnę bez ćwiczeń ehhh... Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zmienić sposób odchudzania bo na razie nie brzmi za mądrze :D Pozdrawiam.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ArtOfRoses
13 stycznia 2016, 20:15Mucha81 ja na tych lekach tyje nawet jak jem normalnie a wręcz mało. Nie jem fastfoodów, moja dieta jest okropna bo podstawą jest chleb, mało warzyw i owoców. Zmienić to ja planuję lekarza bo dla obecnego mój problem tycia to żaden problem ;/ Przepisuje wciąż te same leki i zadowolony. kkasikk dzisiaj zaszalałam. Zjadłam na obiad ryż z sosem i mięsem + surówka i chyba przesadziłam z ilością :D Ale przynajmniej się najadłam. I skusiłam się na szklankę soku chociaż obiecałam sobie pić tylko wodę :(
kkasikk
13 stycznia 2016, 15:57jak tam dzisiaj?:)
Sofijaaa
13 stycznia 2016, 15:34Witaj. Zapraszam do siebie. Ja wystartowałam z wagą 162,8 kg. Damy radę. Małymi kroczkami dojdziemy do celu
mucha81
13 stycznia 2016, 12:00Zabilabym tego lekarza, ktory dal ci te leki - one mialy cie wyleczyc a przez +45kg to nie nabawisz sie depresji????? Co za psychopata, nie widzial ze tyjesz w takim tempie? Z drugiej strony piszez, ze przez leki a chwile pozniej ze musisz zmienic sposob odzywiania, bo towoja dieta jest koszmarna - co to znaczy? 1. Czy leki powodowaly wzrost apetytu? jesli tak to nadal mozesz ty decydowac co zjesz - duza ilosc miesa z grila z gora warzyw czy jednak 5 hamburgerow i miska frytek. 2. Czy leki powoduja tycie mimo ze ty jesz "normalne" porcje? lub lek powoduje zwiekszona chec na fastfoody? - moze popros o zmiane leku? Ja bralam antydepresanty I powodowaly ze mialam wyrabane na to co jem - bylo mi tak dobrze, ze jadlam wszystko. W koncu postanowilam odstawic, zaczelam brac L-tyrosine i jakos poszlo. Powodzenia w znalezieniu odpowiedzi i sposobu odzywiania na ktorym wytrzymasz kilka lat, bo pewnie tlye zajmie zrzucenie 70kg. Moze ustaw sobie mniejsze cele po 10kg na poczatek? zawsze mozna potem zmienic.
ArtOfRoses
12 stycznia 2016, 19:26Ale czy u mnie 2 tyś kalorii zadziała skoro nie mam motywacji by ćwiczyć? :(
kkasikk
12 stycznia 2016, 19:19Hejo :) bardzo chętnię Cię bedę wspierać. Moze nie mam az tak duzych problemow z tyciem jak ty.. ale tez mam. Jezdze wiele wiele wiele km na rowerze (rocznzie 7 tys) jadlam 3-3,5 tys kcal i tylam masę kg.. moi koledzy jezdzacy zze mna jedzą batony, fastfody są jak patyki.. Tylko pamiętaj o jednym.. nie odchudzaj się dietą mniejszą niz 2000 tys kcal ( w twoim przypadku) ja jem teraz 1800-2100 mało jezdzę na rowerze (bo zima) a chudnę 1kg/tydzien. I ustaw sobie mniejsze cele.. 67 kg przeraża. Ale np 10 kg juz nie.. i łatwiej dążyć.
ArtOfRoses
12 stycznia 2016, 19:00Biorę leki psychotropowe, miałam epizod psychotyczny z objawami schizofrenii. Tyłam ewidentnie od leków bo nie zmieniłam diety a 45 kg przybyło w pół roku. Żałuję, że tak późno zdecydowałam się coś zmienić :( Postaram się o zdrowsza dietę. Wiem, że obecna jest do kitu :D
Judith_
12 stycznia 2016, 18:37Trzymam kciuki! Przyłączam się do komentarza poniżej, więcej i zdrowiej!
nitram03
12 stycznia 2016, 18:01Trzymam kciuki i małymi krokami a do celu.
monika1777
12 stycznia 2016, 18:00paradoksalnie musisz więcej ALE ZDROWIEJ jesć aby schudnąć ja jem co trzy godziny a zaczęłam 9 stycznia dziś jest 1,5 kg mniej i oczywiśćie 1-2 litrów wody pij pozdrawiam;)
HappyWay
12 stycznia 2016, 17:133mam za Ciebie kciuki! Też ciekawi mnie jakie bierzesz leki? Masz po nich taki apetyt czy jak? Bo nie wiem czy sa leki powodujace tycie
majkapajka
12 stycznia 2016, 17:08witam i gratuluje podjecia decyzji! Mysle ze nie o to chodzi ile jesz tylko co jesz... rosol i kanapki to nie najlepsze jedzenie (dla nikogo, nawet dla kogos kto sie nie odchudza). Wazne zeby jedzenie bylo zroznicowane, i przede wszystkim znajdz owoce i warzywa ktore lubisz i jedz je codziennie. Co do por jedzienia, jesli wstakesz pozniej i idziesz spac w nocy to po prostu przesun pory posilkow zebys ich zjadla 3-4 dziennie - ostatni na 2-3 godziny przed snem. Poogladaj tez jadlospisy dziewczyn na vitali i wzoroj sie na nich. No a teraz trudna prawda - zeby utrzymac diete i spadek wagi trzeba chudnac okolo 1 kg na tydzien. Jesli sprobujesz szybciej, przez jakis czas bedzie spadac ale nie wytrzymasz tego dlugo, wrocisz do zlych nawykow i jojo... zycze powodzenia i trzymam kciuki!