Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak sie rozpuscilam,ze calkiem zapomnialam ,ze
powinnam chyba byc na djecie....


Witam ,ponownie,prawie 3 godziny rozmawialam z moja rodzina,computer to jednak cudowna sprawa.Pisze dalej ....co Ja chcialam Wam jeszcze napisac.Juz wiem,kiedy bylam chyba 5 lat temu w Skagen ,plaza wchodzilo sie na taki cypel,nie wiem jak to dokladnie okreslic,plaza wchodzila w wode,po obu stronach ladu byla woda,jedno ze zdjec,przedstawia mape tego o czym mowie.Dobrze pamietalam ,jak to wygladalo 5 lat temu,i gdybym nie widziala jak to wygladalo wtedy to nigdy bym nie uwierzyla,jaka sile ma woda,ze potrafi tak szybko zabrac ten cypel plazy,malo co juz z niego zostalo.Bunkier na plazy pozostal,ale ten co byl nie daleko od brzegu,prawie calego zalala woda.Woda to sila i potega.Na plazy jezdzil traktor z wagonikiem,do przewozenia ludzi,bo to jednak kawaleczek plazy trzeba bylo przejsc,zeby stanac nogami na tym cyplu.Wsamym miescie znajduje sie malusienkie muzeum pluszowych misi,jest takie cudowne,urocze wprost bajkowe.Ja nigdy nie bawilam sie lalkami,tylko misiami,wiec to muzeum na dlugo pozostanie w moim sercu.To tyle z mojej nieobecnosci .Zycze wszystkim dobrej nocy i ciesze sie ,ze jestem razem z Wami.
  • mefisto56

    mefisto56

    12 sierpnia 2013, 06:46

    Arizonko!!! Klimat w Skagen jest chłodniejsze niż u nas !!!! Mój mąż jak pływał, to w Skagen wyladowywali ryby. Jest to jednak bardzo piękny zakątek świata. Pozdrawiam Krystyna

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.