Hej Piękne!
Dawno nie pisałam. A jak nie piszę, to oczywiście idealnie nie jest. I tak w poniedziałek diety praktycznie w ogóle nie było, bo plan dnia zmienił mi się o 180 stopni i jadłam to co akurat miałam pod ręką, czyli dużo pieczywa i to też białego. We wtorek w miarę ok, ale skusiłam się na loda czekoladowego. A wczoraj, były sezamki plus kanapki z dżemem na wieczór. Oj ja niedobra!
Dzisiaj mam nadzieję, że uda mi się trzymać w ryzach i mimo szalonego dnia nie skuszę się na żadne nadprogramowe złodycze i inne.
AKTYWNOŚĆ
Aktywności też jakoś nie było. Poniedziałek cały poza domem, wróciłam późno i jedyne na co miałam ochotę to spać. A we wtorek i w środę jakoś mi się nie chciało. Niedobra ja, po raz drugi, bo to już któryś z kolei dzień bez aktywności :/ Mam nadzieję, że dzisiaj coś mi się uda poćwiczyć.
Dzisiaj krótko, bo śniadanie się właśnie gotuje. Tym razem kasza jaglana na słodko, zaraz idę się myć i uciekam załatwić parę spraw na uczelni, a potem do pracy. Trzymajcie się ciepło i ładnie chudnijcie :)
Dawno nie pisałam. A jak nie piszę, to oczywiście idealnie nie jest. I tak w poniedziałek diety praktycznie w ogóle nie było, bo plan dnia zmienił mi się o 180 stopni i jadłam to co akurat miałam pod ręką, czyli dużo pieczywa i to też białego. We wtorek w miarę ok, ale skusiłam się na loda czekoladowego. A wczoraj, były sezamki plus kanapki z dżemem na wieczór. Oj ja niedobra!
Dzisiaj mam nadzieję, że uda mi się trzymać w ryzach i mimo szalonego dnia nie skuszę się na żadne nadprogramowe złodycze i inne.
AKTYWNOŚĆ
Aktywności też jakoś nie było. Poniedziałek cały poza domem, wróciłam późno i jedyne na co miałam ochotę to spać. A we wtorek i w środę jakoś mi się nie chciało. Niedobra ja, po raz drugi, bo to już któryś z kolei dzień bez aktywności :/ Mam nadzieję, że dzisiaj coś mi się uda poćwiczyć.
Dzisiaj krótko, bo śniadanie się właśnie gotuje. Tym razem kasza jaglana na słodko, zaraz idę się myć i uciekam załatwić parę spraw na uczelni, a potem do pracy. Trzymajcie się ciepło i ładnie chudnijcie :)
Bobolina
17 października 2013, 17:03hallooooo? ;> czekam na Ciebie ;>
Bobolina
3 października 2013, 11:19ej, Lala, a gdzie TY jesteS?;>
pannamigootka
27 września 2013, 19:31ojojoj ja też muszę się wreszcie zmobilizować, bo zawsze COŚ , a dieta i ćw (głównie ćw) idą w odstawkę, A chciałabym zeby były zwykłym elementem mojego dnia jak mycie zębów. Ot co! :)
Bobolina
25 września 2013, 19:03tez dzis szamalam kasze jaglana: D zdecydowanie moje ulubione sniadanie;)) i jak Ci idzie? pisaj nam tu cos;*
ladybabol
16 września 2013, 14:55Gdzie się podziewasz:) jak tam u Ciebie
AtomowaKluska
6 września 2013, 12:44ojojoj! co to za grzeszki? :D baardzo nie ładnie! ;) proszę brać się w garść! :* trzymam kciuki!
WildBlackberry
5 września 2013, 18:28na jakiej ulicy? :D
MyWorldAndMe
5 września 2013, 14:13Mam nadzieję Kochana,że grzecznie coś poćwiczysz;))bo choć dieta to większość to aktywność też jest istotna by ciałko było takie fajne jędrne:))