Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11. Akcja reanimacja!!


Hej, hej!!!!

Jak tam Wam mija weekend? U mnie, nie licząc przerwy na burze, jest naprawdę ładnie i wiosennie :D

Wczoraj nie pisałam, bo miałam sporo pracy, mimo że to była sobota! Najpierw opiekowałam się moim bratankiem, ale to była czysta przyjemność, połączona z czymś pożytecznym - ponad godzina szybkiego marszu z pchaniem wózka :D Potem było mniej przyjemnie, bo musiałam usiąść przed kompem i napisać jeden ważny projekt.

Wczoraj byłam też biegać i jestem bardzo zadowolona, bo udało mi się przebiec 15 minut bez przerwy i pewnie mogłabym przebiec więcej, gdyby mój żołądek nie zaczął się buntować

A i zepsuła mi się waga, znaczy pewnie bateria siadła i muszę kupić nową, ale czuję się jakoś pusto bez niej ;p to chyba uzależnienie :D

Dzisiaj przerwa od biegania, myślę, że do poniedziałku, i jako ruch trochę gimnastyki :D

Dieta w miarę ok. A i dzisiaj muszę poczytać, co tam u Was słychać :D

To chyba tyle na dzisiaj. Trzymajcie się ciepło!! :**



Marzy mi się!

Menu:
Śniadanie:
9:30 - dwie kanapki z ciemnym chlebem, dwa plastry chudej wędliny, sałata, pomidor, połowa ogórka, ketchup + czarna herbata

II Śniadanie:
12:30 - deser sojowy, kiwi + rumianek

Obiad: ?
Podwieczorek: ?
Kolacja: ?

Ruch: ?
Płyny: woda, czarna herbata, rumianek
  • gosiaaa90

    gosiaaa90

    23 kwietnia 2012, 21:11

    tez bym pobiegala ale samej to mi sie nie chce moze zaangazuje mojego psaaaa:P

  • Marzena.gliwice

    Marzena.gliwice

    23 kwietnia 2012, 18:20

    fajnie, że zaczęłaś biegać.. te 15 min to nie jest wcale tak mało ;) ja też się nad tym zastanawiam tylko nigdy nie chce mi się rano wstać..

  • JulkaT

    JulkaT

    23 kwietnia 2012, 10:56

    Ja od mojej wagi chyba się uzależniłam... więc doskonale Cie rozumiem ;-) Niedawno planowałam ważenie dwa razy w tygodniu... lub chociaż co drugi dzień... ale widzę, że nic z tego nie wychodzi... muszę wejść na wagę tuż po wejściu do łazienki i już... Gratuluje ruchu... 15 min biegania... wow.. Pozdrawiam i życzę powodzenia:-)

  • penelopa89

    penelopa89

    22 kwietnia 2012, 20:04

    nie no co Ty nie 100 od razu :P dzisiaj 35, jutro min 42 pompki :) gratuluję zapału do biegania ! mam nadzieję że troche Twojego zapału przejdzie na mnie :))

  • agusia903

    agusia903

    22 kwietnia 2012, 18:51

    Nie, nie, nie - to nie ja! Ale jak bym dorwała taką bluzkę gdzieś to sobie ją kupię! :D

  • agusia903

    agusia903

    22 kwietnia 2012, 18:38

    Pięknie, pięknie z tym bieganiem! Oby tak dalej! :*

  • motylek08

    motylek08

    22 kwietnia 2012, 14:16

    dużo ruchu na świeżym powietrzu ;) fajnie, że biegałaś bez przerwy tyle :D

  • OlciaM.

    OlciaM.

    22 kwietnia 2012, 14:06

    piękne, gorące zdjęcie:)

  • jamay

    jamay

    22 kwietnia 2012, 12:59

    oj też mi się marzy...

  • Martaa91

    Martaa91

    22 kwietnia 2012, 12:49

    u mnie piękna pogoda ale tak jak mówisz nigdy nie wiadomo kiedy ta burza przyjdzie.. wczoraj tez niby pięknie a lalo pózniej i grzmialo jak cholera:/ milego weekendu:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.