Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 65/ nie trzeba trzymać się drastycznie
wszystkich zasad, żeby zgubić KG :*


witajcie,
ostatnio w ogóle nie ćwiczę, nie chodzę nawet na siłownię...jedyny mój ruch to od czasu do czasu kilka minut na steperze (max 10min) co kilka dni... no ale spaceruję dużo, nie jeżdzę autem/autobusem, wszędzie chodzę na nogach..,nawet jak mam do przejścia 3-5km :)

ale po co o tym piszę ? 
jak juz napisalam mam 0 ZERO ruchu, 
nie mam drastycznej diety....non stop grzeszę/ łamię zasady, podjadam
ale staram sie trzymac FASON hehe ;d pomimo tego wszystkiego i tak chudnę

zdarza mi sie jeść nawet o północy 
wiadomo ze nie pożeram nie wiadomo czego..jem zdrowo, beztłuszczowo, świeże produkty
ale jem więcej niż powinnam a efekt taki ,że wchodzę na wagę i znowu mniej :)

doszłam do wniosku , że nie ma sie co katować ... kilka zasad...zdrowe odżywianie i waga leci :)
pózniej bedzie łatwiej wrócić do normalnych nawyków i moze uda sie nie przytyc i zachować wagę

pozdrawiam :)

  • renata96

    renata96

    21 maja 2012, 23:19

    Cieszę się, że tak dobrze Ci idzie. POWODZENIA!!!!!!!!!!

  • xDaruS

    xDaruS

    21 maja 2012, 16:51

    Pamiętam jak miałam taki okres.. jadłam normalnie, ale praktycznie nie ćwiczyłam, to minie No to Ci zazdroszczę że tak mam, mi by szła w drugą stronę, ale podobno tak jest że im się jest cięższym tym szybciej spada, więc może to dla tego, ale bierz się za siebie! Jaki ty nam przykład dajesz?! ^^

  • Milena28.wroclaw

    Milena28.wroclaw

    21 maja 2012, 15:54

    Dobrze, że trzymasz fason i nie dajesz się zwariować tym wszystkim zakazom w diecie :) Rzeczywiście,nie ma się co katować, odchudzać należy się z głową! Pozdrawiam!:)

  • cciszaa

    cciszaa

    21 maja 2012, 15:54

    to jest święta racja, zdrowe odżywianie to podstawa, mozna wcinac ile wlezie byleby zdrowe :) moj brat jest zwolennikiem zdrowego odżywania, kiedy wprowadzila sie do niego dziewczyna, zmienila swoj jadłospis na zdrowy schudla 7 kg w 3 miesiace :)

  • sweetfetish

    sweetfetish

    21 maja 2012, 15:36

    No oczywiście że się zgadzam.Gdybym miała jeść czegoś,czego nie lubię, katować się, odmawiać sobie dosłownie wszystkiego po 2 tygodniach olałabym dietę...

  • Aniusss18

    Aniusss18

    21 maja 2012, 15:19

    pewnie, że nie ma co się katować :) zgrzeszyć nawet raz na jakiś czas trzeba :) pozdrawiam cieplutko :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.