Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
D Z I E Ń 54 :)


witajcie :)

dzis wracam w końcu z długiego weekendu od rodziców do Zielonej Góry... przed 12 mam pociag.. i przed 20 bede na miejscu. hehe tyle godzin :)
zanudze sie :) tymbardziej ze jade sama :)

dobrze ze istnieja sluchaweczki i muzyka,radio w tel :)

tydzieen temu w piatek wazylam sie u tej Pani trener..( tzn. tej ktora rozpisala mi wszystkie cwiczenia)
rzadko tu bywam. dzis skorzystam z okazji i pojde sie zwazyc :)
bo nastepnym razem bede w Sieradzu na początku czerwca...moozee koniec maja 
takze jak zajadę do ZG to napisze Wam czy schudlaam czy przytyłam ..a moze waga stoi w miejscu
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa mam nadzieje ze ubylo pare deeeko deczko tłuszczyku :*

pozdrawiam i do wieczora : D
  • renata96

    renata96

    10 maja 2012, 22:40

    Powodzenia!!!!!!!!!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.