Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzionek zleciał :) żadne ŚWIĘTA nie są mi
straszne :) dietka oki :)


witajcie moje KOCHANE :)
kolejny dzionek zlecial . . . 
dietki przestrzegam. nie skusiłam sie na zadne jedzonko,placki czy salatki :) dziś odbębniłam ponad 2 h na silowni. zrobilam całą serię cwiczen. nie odpuscilam nawet dziś :)

a u WAS jak dietka w ŚWIĘTA ? mam nadzieję , ze nastepne dni tez dam radę :*
  • SamotnaBrzydula

    SamotnaBrzydula

    8 kwietnia 2012, 00:35

    Trzymam kciuki :))

  • atenaO

    atenaO

    7 kwietnia 2012, 22:40

    no to pieknie!!!ja zaczynam diete od poniedzialku ale jutro nie bede szalala bo juz mam serdecznie dosyc objadania sie;)fajnie, ze dajesz rade i trzymaj tak dalej - szczegolnie zazdroszcze tych 2godz na silowni!we wtorek tez ide cwiczyc;) pozdrawiam i zycze radosnych swiat;)

  • renata96

    renata96

    7 kwietnia 2012, 20:56

    Ja na święta odpuszczam, oczywiście w rozsądnych granicach WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

  • Kate120

    Kate120

    7 kwietnia 2012, 20:51

    No prosze jak super:) 3maj tak dalej

  • cotton

    cotton

    7 kwietnia 2012, 20:11

    no i super! tak ma być, trzymam kciuki, żeby święteczne jedzonko nie kusiło za bardzo :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.