Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela i spacer


Dziś dzień wypoczynkowy. Byłam w sklepie na zakupach i z Mikusiem. Las jest piękny ale to był stres. Raz ze droga i wysiłek, a raz Mikuś. Mikuś niby szedł ładnie, ale wystraszyl się psa i ściągnął sobie przez glowę obrożę. Chciał uciec i o mało nie wpadł pod auto. Na szczęście ma do mnie zaufanie i zawrócił. WZięłam na ręce i ulicą już sam chodzić nie będzie, bo u nas psów za płotami sporo, a on się boi. W lesie szedł pięknie, węszył i miał frajdę, bo droga zryta przez dziki. Drogą była awantura, bo za wolno szłam. Wróciliśmy szybko. Ja byłam padnięta i puls miałam 150. Zrobiłam niecałe 3000 kroków. Wniosek taki, ze na zakupy juz z Mikusiem nie pójdziemy, bo trzeba go nosić i nie ma kto nieść siatki. Wychodzić będziemy celowo na spacer. Wtedy skupimy się na Mikusiu i spacerze. Stresu nie będzie tyle...

 Chciałabym zrobić te 6000 kroków i poznać w końcu czy by mnie to zmęczyło. Jak by było z moim kregosłupem. Jak bym sie czuła później. Jaki bym miała puls i ile by wskazywał wskaźnik stresu. To wszystko niewiadome. WAżne dla mnie w tym momencie.

Lektor z angielskiego usiłuje mnie nauczyć mówić i niestety to nie wychodzi. Gdy usiłuję powtórzyć to co słyszę, nie wychodzi. Ja bym się mogła nauczyć tylko wzrokowo. Musiałabym mieć napisane to co mam powiedzieć. Taka nauka jednak jest niedostępna. Daję sobie miesiąc. Jeśli postępu nie będzie rezygnuję. Nie ma sensu się szarpać. Angielski jest dla mnie bardzo trudny. Z pewnością nie opanuję go na tyle by iść na studia. Poza tym jest mi zbędny, bo z nikim rozmawiać nie zamierzam. SZoda więc czasu. Lepiej się uczyć tego do czego ma sie zdolności. Walka z wiatrakami to głupota.

Mam nowy pomysł, ale ekscentryczny. Chodzi mi po głowie ścieżka w koło mojego ogrodu. Musiałaby być wygodna. Nie wiem ile toby było metrów. Pewnie około 100. MOgłabym codziennie bez względu na pogodę kilka rundek zrobić. Podbijałabym kroki i nie musiałabym wychodzić poza posesję. Taki spacer by nie był trudny dla mnie. Ot zadanie do wykonania.

Zupełnie nie wiem w co wierzyć. Brałam neomag cardio B6 i czułam się dobrze. Przyczytałam, ze preparta jest kiepski, bo magnez słabo przyswajany. Wzięłam ten niby dobry i zaczęła drgać mi powieka. Tak wytrzymałam trzy miesiące i wróciłam do poprzedniego preparatu i problemy sie skończyły.

Znowu mam Netflixa...

  • Berchen

    Berchen

    30 października 2023, 21:08

    gratuluje decyzji wyjscia i powodzenia.

  • barbra1976

    barbra1976

    30 października 2023, 10:11

    Szalona jesteś, taki cudny las a ty chcesz więzienne kółko. Taki las wycisza i ładuje bateryjki. Szelki dla psa super myśl.

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 11:39

      ale trzeba do tego cudnego lasu iść kawałek przez ulicę, a to juz nie jest fajne...

    • barbra1976

      barbra1976

      30 października 2023, 12:31

      Wszystko ma cenę.

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 12:55

      ano niby tak..

    • Berchen

      Berchen

      30 października 2023, 21:05

      w "Moralnosci pani Dulskiej" pan chodzil na Kopiec Kosciuszki chodzac wokol stolu, wiec sciezka wokol ogrodu to juz wyzwanie.

  • luise

    luise

    30 października 2023, 09:31

    och to było gorąco z tym pieskiem, super, ze wszystko dobrze się skończyło, szelki pewni lepiej by się sprawdziły, moja psina też ma za małą głowę do obroży i jest płochliwa więc absolutnie szelki musiałam zakupić polecam te TREPONTI są świetne, piękny taki spacer po lesie, ja kocham... tam ładuję bateryjki

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 09:55

      kupię więc szelki...

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    30 października 2023, 08:51

    Gratuluję spaceru

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 09:54

      :)

  • Alianna

    Alianna

    30 października 2023, 08:10

    Chcesz sobie zrobić spacerniak w ogrodzie? Nie przestajesz mnie zadziwiać i rozbawiać przy okazji 😁

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 09:53

      no chciałabym...

    • barbra1976

      barbra1976

      30 października 2023, 10:10

      Jak Zwaruowali przez koronę, mogłam chodzić tylko wkoło ogrody i to duże kółko było. Myślałam, że oszaleję, czułam się jak chomik w klatce, brrr. I biegać wtedy znowu zaczęłam, bo tak mnie to chodzenie nudziło.

    • Alianna

      Alianna

      30 października 2023, 10:27

      Basiu, ludzie różni są 😉

    • mmMalgorzatka

      mmMalgorzatka

      30 października 2023, 11:15

      Lepszy takie spacerniak niż siedzenie na kanapie. Może to będzie wstęp do spacerów po lesie.

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 11:40

      na razie nikt mi go zrobić nie chce...

    • Berchen

      Berchen

      30 października 2023, 21:07

      w zasadzie jak zrobisz kilka rundek to powstanie naturalna sciezka.

  • clio

    clio

    29 października 2023, 23:23

    Kup mu szelki jak potrafi zdjąć obrożę przez głowę.

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 00:13

      o widzisz to jest myśl...:)

  • mariposa04

    mariposa04

    29 października 2023, 20:39

    Oby kolejne wyjście było już bez stresu i po prostu bez celu, po prostu na spacer :)

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 21:08

      no zobaczymy...

  • misiala

    misiala

    29 października 2023, 19:45

    czy moglabym wiedziec z jakiego kursu angielskiego korzystasz?z gory dziekuje za odpowiedz, piekne jesienne zdjecia

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 21:08

      edu you...Maturalny...

  • izabela19681

    izabela19681

    29 października 2023, 19:04

    Nie ma potrzeby chodzić z psem po ulicy do sklepu. I tak do sklepu go nie wpuszczą. Więc musza iść dwie osoby, a by jedna została pod sklepem z psem. Dla psa też będzie lepiej pospacerować po lesie, po łąkach, a nie pomiędzy samochodami.

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 19:06

      no i ja tak myślę. U nas droga przez las ale wcześniej po ulicy...

  • tara55

    tara55

    29 października 2023, 18:44

    Ładne fotki.

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 19:05

      :)

  • tara55

    tara55

    29 października 2023, 18:44

    Kup wózeczek na zakupy a wtedy będzie łatwiej z zakupami i Mikuś będzie mógł iść też po zakupy. :)

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 19:03

      nie da rady tą drogą...

    • kottie

      kottie

      30 października 2023, 07:35

      Da radę, a mam taki na kołach o średnicy chyba z 30 cm. Bez problemu pojedzie nawet po kocich łbach więc leśna ścieżka to nie problem :) może go znajdę w necie to wrzucę link

    • araksol

      araksol

      30 października 2023, 09:53

      no pomyślę ale to zależy od Krzyśka...

    • kottie

      kottie

      30 października 2023, 21:12

      O, mam dokładnie taki: https://torbygospodarcze.pl/pl/p/Duzy-wozek-zakupowy-Boster-xl-kolory-fioletowy/474?gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwqP2pBhDMARIsAJQ0CzoxnjhGnL-KnMjJFwfRKEQU5XNGY7VXxCcO73hLMBse2M3Elo2fx44aAoH4EALw_wcB

  • mysz9

    mysz9

    29 października 2023, 13:58

    U mnie podobne kolory za płotem :)

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 14:02

      jesień...:)

  • anhedonia.

    anhedonia.

    29 października 2023, 13:39

    Jesień w pełni :) brawo, bardzo ładnie

    • araksol

      araksol

      29 października 2023, 13:40

      :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.