No i po świętach. Dziś już zwykły dzień. Jedziemy do lekarza, a później coś zrobimy w domu. Trzeba pilnie przenieść drzewo i posadzić barwinki. Nie wiem czy wszystko uda się zrobic dziś. Pilne jest plewienie w ostatniej skrzyni.
W domu będzie praca zawodowa i pewnie pisanie pracy, bo jest do końca kwietnia. Jutro już będzie trzeba działać dłuzej na dworze i oby pogoda była dobra. Trzeba wykorzystać urlop Krzyśka i robotę podgonić.
Wczoraj w nocy zaprosiłam do sypilni Rozunię. Brakło Józka, to trzeba spać z innym kotem. Rozetka trochę się bała Mikusia ale później położyła mi się na plecach i tak przespała całą noc. Gdy ja zmieniałm pozycję to i ona. Rokuje dobrze. Lubię spać z kotem.
Dotarło do mnie, ze zyję i reagukę na sposób męski. Sprawdzam sie w działaniu nie czuciu. Bardziej koncentruję sie na mysleniu. Nie zwracam uwagi na emocje tak swoje jak i innych. Do tego chcę być twarda. Tak zostałam wychowana. Mogę innych ranić niechcacy. Choćby mamę, Krzyśka, Sebastiana, a i zwierzęta gdy odrzucam ich zainteresowanie. Pewnie nie raz zraniłam Adriana. Tylko czy mężczyźni czują takie rzeczy? Czy oni są w stanie poczuć sie zranieni? A moze są tylko wściekli gdy coś dzieje sie nie po ich myśli? Co innego mama i zwierzęta. Mama jest skoncentrowana na czuciu. Moze cierpieć przez mnie. To by było bardzo przykre, a raczej świadomość, że jej robię krzywdę. Tylko, ze ja nie czuję przykrości a raczej myślę, że to złe. Wiem, myślę że nie powinno sie innych ranić, ze trzeba zwracać uwagę na uczucia innych. W miarę możliwości, nie krzywdząc siebie. Tylko czy coś mnie jeszcze jest w stanie skrzywdzić? Ja raczej gdy ktoś mi cos zrobi jestem wściekła, a nie zraniona. Otwarcie na uczucia zadrza mi sie od czasu do czasu. Wtedy mi przykro i chce mi sie płakać. Ten pancerz w który zakułam swoje serce to nic dobrego. Tylko jak go sie pozbyć?
mysz9
12 kwietnia 2023, 10:00Mężczyźni przeżywają emocje. Naprawdę. To, co wyrażasz, to tylko stereotypy (wiem, że je lubisz, bo lubisz reguły, które zastępują ci kontakt z emocjami, no ale stereotypy często błędnie opisują to z czym masz aktualnie do czynienia). Uważam, że urlop jest do wypoczywania, do jeżdżenia na wakacje, nie do pracy (piszę to, chociaż wiem, że w Polsce tak się robi ... ludzie nie odpoczywają, potem dziwią się załamaniami, rozgoryczeniem).
araksol
12 kwietnia 2023, 13:58przeżywają ale nie okazują zwykle. ...
Alianna
11 kwietnia 2023, 13:45Moim zdaniem to zbyt mocno skupiasz się na tym jak zostałaś wychowana. Zbyt łatwo tym samym przerzucasz odpowiedzialność za swoje odczucia na innych. A to co myślimy i czujemy zależy tylko i wyłącznie od nas samych. Pozdrawiam 😊
araksol
11 kwietnia 2023, 14:04też mi się czasem wydaje, ze za bardzo tkwię w przeszłości i to mi ciąży...
barbra1976
11 kwietnia 2023, 13:29Zastanawiasz się w takim razie, czy mężczyzni to ludzie 😁😁. Tak tak, facet to też człowiek, ma uczucia i cały wachlarz emocji.
araksol
11 kwietnia 2023, 13:32czasem mi się wydaje, że mężczyzna uczuć nie ma...Taki jest Krzysiek- sztywny twardy
barbra1976
11 kwietnia 2023, 13:33I myślisz, że wszyscy faceci na świecie to Krzyśki?
araksol
11 kwietnia 2023, 13:36ano nie
izabela19681
11 kwietnia 2023, 12:48Zrozumienie, że żyjesz w sposób męski i skupiasz się bardziej na działaniu i myśleniu, niż na emocjach, jest już pierwszym krokiem do odkrycia siebie i zrozumienia swojego zachowania. Ważne jest, abyś zdała sobie sprawę, że emocje są naturalną częścią życia i mają duże znaczenie w naszych relacjach z innymi ludźmi. To, że często nie zwracasz uwagi na emocje swoje i innych, może prowadzić do sytuacji, w których przypadkowo ranić innych. Mężczyźni także odczuwają emocje, choć może nie zawsze wyrażają je w taki sam sposób, jak kobiety. Czasami wydaje się, że są tylko wściekli, ale może to być tylko jedno z wielu emocjonalnych reakcji, jakie mogą odczuwać. Dlatego ważne jest, abyś starała się zrozumieć, że każdy człowiek ma swoje indywidualne odczucia i potrzeby, które należy uszanować. Jeśli chcesz pozbyć się swojego "pancerza" i nauczyć się bardziej otwarcie wyrażać swoje emocje, warto skorzystać z pomocy specjalisty - psychologa lub terapeuty. Taki specjalista pomoże Ci zrozumieć, dlaczego trudno Ci jest otworzyć się na emocje i jakie techniki możesz stosować, aby nauczyć się lepiej rozpoznawać i wyrażać swoje emocje. Możesz również spróbować samodzielnie eksperymentować z wyrażaniem swoich emocji - na przykład pisząc je w pamiętniku lub rozmawiając o nich z zaufaną osobą. Pamiętaj, że otwarcie się na emocje nie oznacza, że trzeba całkowicie zrezygnować ze swojego "twardego" podejścia - to po prostu inna forma wyrażania siebie.
araksol
11 kwietnia 2023, 12:57mnie się czasem wydaje, ze boję sie emocji. Ich wyrazenia. Wyrażam złośc ale już żalu nie. Nie chcę światu ukazywać swojej miekkiej strony, bo obawiam się że zostanę uznana za słabą i inni to wykorzystają.