Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek


Dziś nerwowy dzień, bo zabieg Pikusia. Oby wszystko było w porzadku. Po zabiegu będzie brał antybiotyki. Daję mu do karmy i na szczęście zjada bez problemu.

Sebastian dojechał szczęśliwie. Ma przyjechać w październiku. Coraz bardziej mnie męczy. Jest glośny, ruchliwy i lubi dużo mówić. Do tego wogóle mnie nie rozumie i lekceważy moje potrzeby. Próbuje mna rządzić i nie pozwoli sobie nic powiedzieć, bo nic do niego nie dociera. Nie wiem co dalej, ale zdalam sobie sprawę, ze do siebie w zasadzie nie pasujemy. Chyba byśmy z sobą nie byli w stanie żyć dzień po dniu, bo by mnie wykończył psychicznie. Tak to jest gdy introwetyk trafi na ekstrawertyka i to jeszcze z końca skali. On jest bardzo towarzyski, a mnie to drażni...:(

Dziś będzie poza tym odpoczynek w ciszy. Krzyśkowi nawet telewizora nie pozwolę włączyć. Odpoczywać będę caly tydzień chyba. To wystarczy.

Kupiłam kotom szeleszczący tunel do zabawy. Zobaczymy czy im sie spodoba. Na razie maja tylko myszki do noszenia, piłeczki i karuzele z pileczkami.

Oprócz wrózenia mam teraz serię zabiegów reiki do zrobienia na osłabienie po kuracji antybiotykami.

Menu na dziś: zupa grzybowa z makaronem, kefir i pomarańcza. Na wadze trochę mniej...

  • Matrka

    Matrka

    21 sierpnia 2019, 16:03

    kotom kupiłaś tunel szeleszczący a Krzysiek nie może włączyć Tv...? Tak sobie to zabrzmiało... choć rozumiem bo lubię ciszę ale w moim domu mieszkają 4 osoby...i zawsze ktoś coś... No coż...pozdrawiam

    • araksol

      araksol

      21 sierpnia 2019, 23:43

      to zupelnie inny dźwięk

  • EgyptianCat

    EgyptianCat

    21 sierpnia 2019, 15:38

    Jak się Pikuś czuje?

    • araksol

      araksol

      21 sierpnia 2019, 23:43

      pikuś już ok:)

    • EgyptianCat

      EgyptianCat

      22 sierpnia 2019, 06:38

      Ufff.. :)

    • araksol

      araksol

      22 sierpnia 2019, 13:35

      :)

  • hanka10

    hanka10

    20 sierpnia 2019, 19:10

    A ja Cię rozumiem, też odpoczywam tylko w ciszy.

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2019, 20:20

      ano właśnie:)

  • Agnusia93

    Agnusia93

    20 sierpnia 2019, 09:42

    Co to za rygor, że nawet telewizji nie można włączyć? Mnie to śmieszy.

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2019, 10:28

      nie lubię hałasu, a telewizor chciałam przenieść do innego pokoju, ale sie nie zgadza..

    • equsica

      equsica

      20 sierpnia 2019, 13:48

      a nie mozesz isc sie relaksowac na podwórku? mi sie najlepiej relaksuje na podwórku :D albo do drugiego pokoju ;). Narzekasz na Sebastiana ze bagatelizuje Twoje potrzeby a sama bagatelizujesz to że Krzysiek lubi oglądać TV :D

    • araksol

      araksol

      20 sierpnia 2019, 14:33

      nie mogę do innego pokoju, bo pracuję przy okazji, a w tym mam wszystko potrzebne do pracy. Proponowałam od dawna aby przenieść telewizor do innego pokoju, ale Krzysiek jest uparty i sie nie zgadza. To niech patrzy mniej...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.