Ja próżnować nie będę. Wczoraj nie pracowałam zbyt długo, bo miałam awarie internetu. Naprawiłam sama podłączenie, bo kabelki w kostce nie łączyły. Dziś to muszę odrobić. Będę pisać i wróżyć. Jutro pewnie też. Wiersze pisze nadal i wstawiam je na portale i na facebook. Na portalach są czytane, ale rzadko kiedy komentowane, bo i ja mało oceniam. Czy na facebooku ktoś czyta nie wiem, bo na grupach zauważyłam tendencje do oceniania tylko wierszy tych, którzy komentują. Ja nie komentuję to i moje wiersze są niekomentowane. Ja ze swojej strony daje lajka tylko wtedy gdy mi się wiersz podoba i znajome nie mogą liczyć na to, że ocenię po znajomości. To się chyba nie wszystkim podoba. Nie jestem tez wszechstronna jeśli chodzi o tematykę i nie chcę być. Nie piszę o pączkach, policjantach i księżach pedofilach, patriotyzmie itp.
krew z krwi
szykujesz się do snu
falujesz włosami białymi
jak nić pajęcza
a papierowe dłonie
nie czują ciepła
szept o przemijaniu
kąsa niczym rozszalały pies
truchleję
jesteśmy z tego samego drzewa
krew z krwi
pragnę cię miękko otulić uciszyć
upojona wspomnieniami
o pięknie
i tylko mój głos skalany prawdą
drży gdy sławię przyszłość
Wczoraj odkryłam wiersze Lesława Faleckiego. Niektóre mnie zachwyciły i od razu kupiłam tomik.
menu: barszcz czerwony, serek homogenizowany, jajka w sosie tatarskim, pomarańcza i krokiety z ziemniaków.
brugmansja
10 lutego 2018, 09:16I dzięki Bogu, że jesteś daleka od takiej tematyki w swojej twórczości.
araksol
10 lutego 2018, 15:23też tak myślę ale wiersze róznej tematyce kształcą pióro
synestezjaa
9 lutego 2018, 20:36Ja czytam wszystkie Twoje wiersze, które tu wracasz, ale komentuję tylko te, które mi się podobają. A ten mi sie podoba! Tylko nie do konca rozumiem w tym kontekście metaforę "głos skalany prawdą". Wyjaśnisz mi? Co autor miał na myśli? :)
araksol
9 lutego 2018, 22:50to o mojej mamie..jest w podeszłym wieku i juz wiele przy niej o przyszłosci nie mówie