Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek.


No i się narobiło. Ostatnio Sebastian facet z którym rozmawiam, a właściwie trochę romansuje przez telefon stwierdzi, że Krzysiek ma kochankę, bo o mnie zazdrosny nie jest. Sebastian utrzymuje że gdybym była z nim w życiu by mi nie pozwolił rozmawiać z innymi i telefon by mi wyrzucił przez okno. Co więcej chce porozmawiać z Krzyśkiem żeby mi dał rozwód, bo utrzymuje że mnie kocha. Oczywiście rozwód nie wchodzi w grę. Z Sebastianem się nie spotkam. Straci w końcu cierpliwość i znajomość umrze śmiercią naturalną. Trochę by mi jednak szkoda było, bo go lubię i lubię z nim rozmawiać...Chyba to jednak za daleko zaszło...

Przyszło część ciuchów. Zdjęcia poniżej...Sweter i poncho to rękodzieło. Uwielbiam takie mięciutkie, ażurowe ciuszki i wcale się nie przejmuję, że nie są super modne ani młodzieżowe. Czekam jeszcze na paczkę z Bon Prix...Może dziś przyjdzie, bo już wysłana. Co będzie ze zdjęciami nie wiem. Krzysiek robić nie cierpi i nie potrafi. Zawsze są poruszone  zamglone.

Dietę trzymam. Opuchlizna schodzi. Kiedy ja w końcu do tej ósemki z przodu zejdę. Założyłam nawet wyzwanie z terminem do końca sierpnia. Ciekawe czy to mi się uda. Do końca roku chcę zejść do 85 kg. Oby. Będę próbować wszelkimi sposobami. Motywacja wysoka...Nawet napoje odrzuciłam i mineralną piję...Jeśli do końca sierpnia nie schudnę poniżej 90 kg to już tylko Her...ife i Allevo zostało. To działa tylko, że wciąż jestem głodna.

  • GrzesGliwice

    GrzesGliwice

    4 czerwca 2016, 23:52

    Uuuu... nieładnie robisz! Jak dla mnie dyskwalifikacja...

  • gilda1969

    gilda1969

    4 czerwca 2016, 21:57

    Ładnie Ci w tej fryzurce, no naprawdę, podoba mi się Twa zmiana. Romansowanie już nie, nawet na odległość. Sama wiesz, że emocje i uczucia moga się obudzić nawet w taki sposób, czy Twoje, czy rozmówcy, a to już jest bawienie się innym człowiekiem. Nie, nie pochwalam, już się namściłaś za koleżankę w pracy Krzyśka, więc może już mu oszczędź dalszych złych emocji. Bo on przejmie grę i wtedy może być naprawdę niewesoło.

    • araksol

      araksol

      4 czerwca 2016, 22:50

      :) ale to tak wciąga... i tak mnie odmieniło..znowu mi się chce żyć, bo wcześniej całkiem oklapłam...

    • gilda1969

      gilda1969

      4 czerwca 2016, 22:53

      Ty tak, odżyłaś, ale Krzysiek na pewno nie..

  • Ann.a

    Ann.a

    4 czerwca 2016, 05:43

    może i Krzysiek ogląda się za innymi, ale to nie jest zbrodnia... nie romansuje z nimi przez telefon czy w pracy. nie robi tego co ty... bo ty go jawnie zdradzasz. może tylko ci mówić, że dla niego to zdrada, ale nie wiesz co czuje w środku, szczególnie, że jest bardzo chory. powinnaś go wspierać a nie wyszukiwać coraz to nowszych romansów. jemu jest z tym bardzo ciężko. i nie mów, że nie jest. bo wychodzisz na zimną, bezuczuciową. czy ty w ogóle go kochasz? kochałaś kiedykolwiek? tak nie zachowuje się kobieta, która kocha swojego partnera/męża...

    • araksol

      araksol

      4 czerwca 2016, 10:28

      jemu też się zdarzyło jakiś czas temu zauroczenie koleżanką w pracy. To nie był romans i do niczego nie doszło tak jak w moim przypadku. Też mi opowiadał jaka to ona jest wspaniała...

    • araksol

      araksol

      4 czerwca 2016, 17:14

      nie to nie odwet. My sie kochamy, ale co nieco sie juz wypaliło i żyjemy na stopie przyjacielskiej....

  • Malina007

    Malina007

    3 czerwca 2016, 23:09

    Omg.gimbaza ...tak to dla mnie mentalnie wyglada...

    • araksol

      araksol

      3 czerwca 2016, 23:26

      e przesada...

  • minutka3

    minutka3

    3 czerwca 2016, 12:58

    Zaraz zaraz, Sebastian? Czy to nie przypadkiem Twój były cichy wielbiciel basti81?;p

    • araksol

      araksol

      3 czerwca 2016, 13:23

      e nie skąd....

  • MariaMagdalena1974

    MariaMagdalena1974

    3 czerwca 2016, 11:18

    No,nooo;)Bardzo ladnie;)Odstawienie slodkich napojow napewno da efekty:)Powodzonka!!!

  • lola7777

    lola7777

    3 czerwca 2016, 10:56

    No niezla pantera z Ciebie:) zeby Cie ten Twoj Sebastian nie odnalazl bo jeszcze zwali sie wam do domu i Krzysiek bedzie musial walczyc o Ciebie:)

    • araksol

      araksol

      3 czerwca 2016, 10:59

      Nie zna adresu. Poza tym to ja wybieram sobie mężczyzn. Zawsze...

    • lola7777

      lola7777

      3 czerwca 2016, 11:04

      a swirow nie brakuje,obys nie trafila na takiego ktory Ciebie sobie wybierze.

    • araksol

      araksol

      3 czerwca 2016, 11:11

      no mam nadzieję, ze nie...

  • kaja1234

    kaja1234

    3 czerwca 2016, 10:46

    Najważniejsze,to dobrze się czuć w ciuszkach,swoją drogą bardzo ładne:)

    • araksol

      araksol

      3 czerwca 2016, 10:49

      tak ...Ja właśnie taki styl lubię... :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    3 czerwca 2016, 09:39

    Piękne rękodzieło bardzo mi się podoba

    • araksol

      araksol

      3 czerwca 2016, 10:48

      dziękuję... :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.