No i jestem na dukanie. Nie podjadam i nie chodzę głodna. Jak wszystko pójdzie dobrze to nie mam zamiaru przerywać choćby to miało trochę potrwać. Myślę też o powrocie do ćwiczeń, ale dopiero wtedy gdy schudnę do 80 kg. Może joga albo tai chi albo pilates. Chciałabym jeszcze doprowadzić się do porządku, bo starość mi nie pasuje. Jeszcze na nią nie czas...Kiedyś wyglądałam bardzo młodo. Co najmniej 10 lat mogłam sobie odejmować. A co teraz? Zgroza...Myślę, że moje zaniedbanie wynika z tego, ze związałam się ze starszym mężczyzną. Kiedyś spotykałam się raczej z młodszymi. Mój pierwszy mąż był 5 lat młodszy. Rekordzista był 15 lat młodszy w dodatku był przystojniakiem. Krzysiek niczego ode mnie właściwie nie oczekuje i przyjmuje mnie jaką jestem. To jest ta przyczyna, że odpuściłam. Brak mi motywacji. Sam też młodo nie wygląda i zadbany nie jest. Gdybym miała młodszego partnera to zrozumiałe, że nie chciałabym wyglądać jak jego matka. Powinnam chyba coś zmienić w swoim życiu nawet jeśli to nie będzie zmiana partnera...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gilda1969
20 kwietnia 2016, 20:48No nareszcie doszłaś do bardzo dobrych wniosków - jeszcze na starość nie czas!:)
araksol
21 kwietnia 2016, 12:08:)
izabela19681
20 kwietnia 2016, 19:28Średni wiek teraz zaczyna się dopiero po 60-tce, więc bierz si do roboty, aby wyglądać adekwatnie do wieku.
araksol
21 kwietnia 2016, 12:09:)
ela61
20 kwietnia 2016, 19:17Motywacja jest pięknie podsumowanie. Powodzenia :-)
araksol
21 kwietnia 2016, 12:09ruszyłam z kopyta
parla32
20 kwietnia 2016, 17:51Bardzo dobrze, że chcesz zmian, wyjdą ci one tylko na lepsze! I za młoda jestescie by czuć sią stara i zaniedbana.
araksol
21 kwietnia 2016, 12:10to prawda