Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Plan treningowy 28.06 - 02.07.2016

Normalnie - Kobieta Pytanie jesteś :))) Ok, odpowiadam po kolei:) Tak, są to ćwiczenia Chodakowskiej Dla mnie są fajne, ale ludzie mają rózne gusta :)) Zakwasy - na poczatku ( a systematycznie ćwiczę od 8 tygodni) miałam straszliwe!!! Mięśnie tyłka to mnie tak bolaly, że czasami az plakać sie chciało. Od jakiś 2 tygodni, chyba, zakwasy mam ale mniej bolesne - po prostu czuję, że dobrze poćwiczyłam :) Te wymienione przeze mnie na ten tydzień są na płytach - moja córka systematycznie kupowała płyty Ewy, wiec mamy kolekcję :) Te ćwiczenia wymienione trwają bez rozgrzewki i rozciagania przecietnie 40 minut Poziom trudności...hmmm...No ja od nich nie zaczynałam :) Na poczatek ćwiczyłam Skalpel II (taki z krzesłem) i Total Fitnesy bo te mają po 5 rund i przerwy 1 minuta miedzy rundami, więc zawsze zdążyl mi sie uspokoić oddech na tyle by ćwiczyć dalej. Jak tylko czułam, ze się wzmacniam sięgałam po coraz trudniejsze treningi. Czy ja robie z musu czy z przyjemnścią....? Hmmm... Czasami jest mi ciężko zabrać się za trening bo jest późno, jestem zmeczona albo smutna. W trakcie treningu jestem mega zmeczona, zdyszana, spocona i czasami pomstuję. Ale zawsze po treningu mam olbrzymią satysfakcję i strzał endorfin taki, ze szybko zapominam jak było ciezko :) Lubie te treningi i treningi z Tomkiem Choińskim, bo lubie Ewę i Tomka - dla mnie sa fajnymi, dobrymi ludźmi :) Ale wiem, ze niektórych Ewa drażni, więc wtedy chyba najlepiej poszukać coś innego. Ja mam jeszcze ochote spróbować treningów Ani Lewandowskiej :))