Dzisiaj dzionek prawie ok :)
Trening zrobiony i spacer zaliczony :)
Dieta była ok, bez kardynalnych wpadek ale dzisiaj dopadł mnie po południu tak ogromny głód, że na jeden posiłek zjadłam stanowczo za dużo. I trochę za malo dzisiaj wypiłam - 1 litr wody i 0,5 l herbatki z pokrzywy.
A na drugie śniadanie miałam dzisiaj zielony koktajl - wyglada dziwnie ale smakuje bardzo spoko. I ponoć same bogactwo dobroci dla organizmu :)
annaewasedlak
10 maja 2016, 18:52Też dziś zrobiłam bukiet z bzów- tak pięknie pachną.
Aga__
9 maja 2016, 22:26A z czego zrobilas koktajl?
Aplik
10 maja 2016, 08:37Z jarmużu, banana i brzozkwini z puszki. Dolałam odrobinę mleka kokosowego i wody, żeby dało radę to zblendować :) A na wierzchu posypałam płatkami migdałów :)