Wczoraj zapomniałam dopisać, że ciężko pracowałam dwie godzinki w ogródku, godzinkę prasowałam, a wieczorem troszkę poćwiczyłam - i to zaowocowało widocznym rano spadkiem wagi. Byle tak dalej !
dzisiejszy JADŁOSPIS
śniadanie: dwie kromki chleba z łyżeczką masła, duża kromka z plastrem sera śmietanowego z przepysznym pomidorem (mimo, że troszkę się rozwalił przy krojeniu, był przepyszny, słodziutki , dokładnie taki jak lubię :) , mała kromka z połową plasterka polędwicy z kurczaka, z kukurydzą i kawałkiem omleta sprezentowanym przez syna :)
II śniadanie: chochelka lekkiej zupy jarzynowej.
obiad: moje ukochane , najukochańsze w świecie, od zawsze uwielbiane pierogi ruskie! 10 szt.
podwieczorek: kawałek ciasta czekoladowego (mniejszy niż wczoraj) i filiżanka kawy ccapuccino.
kolacja: sałatka owocowa - spontanicznie przygotowana z aktualnie dostępnych w domu owoców: jabłka, banana, ananasa, brzoskwiń + 2 łyżki jogurtu naturalnego activia
Jeśli chodzi o pierogi to gdzieś znalazłam dane, że 1 sztuka ma około 88kcal. Bardzo mnie ten fakt wystraszył i jednocześnie sprawił, że prawie a bym sobie odpuściła przygotowanie pierogów na dzisiejszy obiad. Ale postanowiłam sprawdzić - dokładnie policzyć ile kcal mają moje pierogi. Spisałam sobie dokładnie składniki, ich kaloryczność, pododawałam, podzieliłam i wyszedł mi całkiem dobry , w sensie satysfakcjonujący wynik :)
moje pierogi ruskie - przepis:
farsz:
1. twaróg półtłusty (użyłam 1/2 opakowania 275g Mlekpol Mazurski Smak) = 137,5g ~ 164 kcal.
2. ziemniaki - 3 szt ~ 195 kcal
3. cebula - 2 szt ~ 90 kcal uduszona na:
4. 2 łyżki oleju ~ 176 kcal
podczas duszenia cebuli dodaję po odrobince wody co jakiś czas, żeby nie przywarła. Do farszu używam mnw. 3/4 gotowej cebulki, a resztę zostawiam na "omaszczenie" gotowych pierogów.
5. oczywiście sól i pieprz do smaku
ciasto:
1. 2 szklanki mąki pszennej ~ 892 kcal + ok 1/4 szklanki na podsypywanie ~ 111,5 kcal.
2. 3/4 szklanki zagrzanego mleka 3,2% ~ 100 kcal (jesli jest potrzeba można dodać potem wody)
3. 1/2 łyżeczki masła - roztopić ~ 72 kcal
4. łyżka oleju ~ 88 kcal (śmiało można dać na tyle mąki 1/2 łyżki oleju)
Pierogi wykrawałam, a właściwie moja córeczka dla mamusi , ze zwykłej szklanki 250ml, więc pierożki nie wyszły za duże (takie małe lubimy najbardziej) .
Z wypisanych składników wyszło mi 48 sztuk gotowych pierogów.
I z wyliczeń wyszło, że jeden mój pieróg ma niespełna 40 kcal ! :)
Mniaaaam