Hej Kochani, mój ojciec mawiał, że jestem naiwna, a ja po prostu wierzę w cuda Przed świętami, dzień przed dosłownie, dostałam e-maila z Vitalii że dostanę koszulkę :-))) To cud(!), ja prawie nic w życiu nie wygrałam, nie dostałam "ot tak". A tu taka niespodzianka!!!. I dziś przyszła :-))) Vitalio- dziękuję :-)))
Oto ona (zdjęcie z wieczora, wybaczcie brak makijażu etc ...)
Niom ale humor miałam świetny od 9tej, jak tylko kurier mi ją podrzucił :-))) Doskonała do getrów i do dżinsów :-) I ten napis
Co do reszty to dziś z dietą nie było już tak doskonale jak wczoraj, wpadło mi 1 Merci marcepanowe (mąż dostał w job - wieeeeelkie pudło Merci), i jeszcze inne inności jadłam, ale w sumie się trzymałam tak na 85%. Najgorzej było z częstotliwością posiłków, gdyż przed południem zaliczyłam wypad do Ikei (mam rzut beretem z domu) i kupiłam tę oto białą szafeczkę na książki i lampionik różowy (a co, nie mam córci to sobie kupiłam). Wyjście z domu zawsze krzyżuje mi pory posiłków... jakoś tak mam...
Musiałam się wybrać po szafkę, ponieważ "bieżące" książki "przyłóżkowe" już spadały z nocnego stolika, a ja lubię je mieć przy sobie :-) I wymyśliłam sobie tę maleńką szafkę, na co małżonek przystał, skręcił, powiesił i mam :-) A było na stoliku tak, lampka się nie mieściła ;-( Mamy oczywiście regały na książki normalnej wielkości, w salonie i na półpiętrze, ale ja lubię "swoje bieżące" mieć pod ręką :-) Także byłam w Ikei, byłam na zakupach spożywczych również, i tak troszkę szyki żywieniowe mi to pokręciło. Jak wróciłam musiałam ugotować obiad dla rodzinki, nastałam się nad kuchenką, że hohoho, ale zjedli ze smakiem mięsko duszone z sosikiem i ziemniaczkami. A ja sobie oddzielnie już tylko jajka zdążyłam usmażyć, gdyż Jaśka musiałam kłaść;-) Co do ćwiczeń, to już zupełnie późnym wieczorem (przed 22gą) zrobiłam z Mel B (z czego jestem dumna, gdyż już padałam na twarz...) ramiona, ABS i pośladki (ponad 30 min) łatwo nie było, ale za to przyjemnie. Nie wiem co ta kobieta ma w sobie, ale z nią naprawdę jakoś "łatwo" się ćwiczy, chce się z nią ćwiczyć po prostu. Nawet nie umiem tego wyjaśnić. Jakiś związek dusz... nie wiem. Nie znałam jej wcześniej, była dla mnie odległą galaktyką popu, a teraz... hmmm... kumpela od "deski" ;-) Naprawdę polecam tym którzy nie mieli jeszcze przyjemności :-))) A oto moje jedzonko: I) na śniadanie był serek wiejski z pomidorem,i odrobinka chlebka (tylko fotka mi przepadła) II ) na szybko owsianka z żurawinką, i na zagryzkę marchewka (chciało mi się pochrupać) III obiad był na mega szybko IV podwieczorek zmieniłam na orzechy :-) (tak jak wczoraj, również śmigusiem ze względu na dzieciaki...) Na kolację coś "porządnego" sałatka z 1/2 serka wiejskiego, pomidora, szalotki, 1/2 papryki, kawałka sałaty lodowej i 3 plastrów polędwicy sopockiej,słonecznika, fajne - polecam ;-) Także dzień zakręcony miałam dziś bardzo, z miłą niespodzianką z portalu Vii :-))) Mam nadzieję, że wy trzymacie się zasad i będziecie SZCZUPLI I CHUDZI I WYRZEŹBIENI :-)))) Walczmy zatem nadal buziaki, pozdrawiam Ania
mamciaaa
6 stycznia 2016, 21:14W koszulce wyglądasz świetnie, szafeczka super a jedzenie, jak na posiłki na szybko przygotowywane bardzo eleganckie i pozywne:)
Anulka_81
6 stycznia 2016, 21:52Dziękuję pięknie za komplementy :-))) A posiłki rzeczywiście wszystkie na mega szybko:-)
iw-nowa
6 stycznia 2016, 17:16Piękna szafeczka, gratuluję koszulki! :)) I bardzo smakowity jadłospis, życzę Ci dalej powodzenia! Uściski
Anulka_81
6 stycznia 2016, 17:24Dziękuję pięknie :-) i też ściskam!!!
Eilleen
6 stycznia 2016, 17:08Fajna koszulka :-) Ja muszę kupić wielki regał na książki bo niestety trzymam je w różnych szafkach.
Anulka_81
6 stycznia 2016, 17:24Polecam Ikeę,mam od nich właśnie 4 oszklone duże regały,nic się nie kurzy,i ładnie wygląda:-)
Eilleen
6 stycznia 2016, 17:30No właśnie chce oszklone żeby się mniej kurzyły.
Eilleen
6 stycznia 2016, 17:07Staram się trzymać diety chociaz czasem coś tam wpadnie ale jednak staram się trzymać umiar. Bo chcę schudnąć. Podziwiam cię że tak ładnie diety się trzymasz :-)
Anulka_81
6 stycznia 2016, 17:16Ja też się staram,i też mi czasem coś wpadnie.Ale grunt to walczyć i się nie martwić porażkami:-)
chudaja.vitalia
6 stycznia 2016, 13:32bardzo fajna sałatka! też czasami taką jem :D widzę, że z Ciebie pochłaniacz książek :) powodzenia w realizacji celów! :)
Anulka_81
6 stycznia 2016, 16:43Dziékuję,mam nadzieję je osiągnąć :-)
xwxexrxoxnxixkxa
6 stycznia 2016, 13:13Super Koszulka !!!!!!
Anulka_81
6 stycznia 2016, 16:42Dzięki :-)
krcw
6 stycznia 2016, 12:57fajny pomysł z ta szafka :D:D w ogóle sporo czytasz :D
Anulka_81
6 stycznia 2016, 13:08Tak,czytam kiedy tylko mogę,czasem nawet nocą,ten mój deficytowy sen zawsze jeszcze "obcinam" bo zawsze jest coś...pozdr.
krcw
6 stycznia 2016, 13:14mój mąż tez bardzo dużo czyta :D
Anulka_81
6 stycznia 2016, 17:06Mój też,nswet się zastanawiam gdzie mu półkę zrobuć,bo włożył książki do szuflady ze slipami ;-)))
nataliacz
6 stycznia 2016, 10:45Też mam manię książkową. Muszę mieć własną książkę na półce. Czasem jak pożyczę książkę od kogoś a jest ciekawa to i tak kupuje egzemplarz dla siebie. Próbuję z tym walczyć; ) A koszulka jest super.
Anulka_81
6 stycznia 2016, 13:07Z tym nie da się wygrać,swój egzemplarz musi być :-))) buziaki!!!
trisha83
6 stycznia 2016, 10:25Tak trzymaj a niedługo będzie ten rozmiar S.
Anulka_81
6 stycznia 2016, 13:05Oj niech będzie,czekam :-)))
hwhwhw72
6 stycznia 2016, 08:31No ta życzę ciuchów w wymarzonym rozmiarze:))
Anulka_81
6 stycznia 2016, 08:56Oj tak niech się spełni :-)))
Palciaaaa
6 stycznia 2016, 00:28Napis na koszulce odzwierciedla naszą sytuację jak schudniemy to z przyjemnością wymienimy garderobę na rozmiar S lub M.Ja to zacznę się już z L cieszyć.
Anulka_81
6 stycznia 2016, 00:33Oj tak, ta koszulka to Lka i wcale nie jest za luźna, także jeszcze hohohoho droga przede mną :-) Ale walczymy i już :-)))
Palciaaaa
6 stycznia 2016, 00:27Komentarz został usunięty
ellephame
6 stycznia 2016, 00:26Świetna koszulka. Taka mała rzecz a cieszy :) Zakupy również widzę udane :) Powodzenia życzę i trzymam kciuki za dalsze sukcesy
Anulka_81
6 stycznia 2016, 00:32Dzięki, dzięki, tak fajny dzień i miła motywacja :-)))
Anika2101
6 stycznia 2016, 00:13Fajnie mała rzecz a cieszy, powodzenia w dalszym działaniu.
Anulka_81
6 stycznia 2016, 00:24Dzięki:-)
Annanadiecie
6 stycznia 2016, 00:01super:-) też trzymam sterty książek wkoło łóżka:-) śliny lampionik1
Anulka_81
6 stycznia 2016, 00:12Dzięki :-)))Niom właśnie, chyba jeszcze jedną szafkę dokupię, jak powiększę zasoby przyłóżkowe:-) będzie symetrycznie :-)))
Agulla2015
5 stycznia 2016, 23:54Prezent należał się za te spadki na szklanej ;-) gratuluję :-)
Anulka_81
5 stycznia 2016, 23:59Niom troszkę "na wyrost" ale oczywiście przyjęłam z wdzięcznością i mega radością:-)))