Cześć Odchudzacze i Odchudzaczki :-) Dzisiejsza sobota minęła mi śmigiem, jakieś porządki, prania, dzieci, mąż w domu ale też miał swoje zajęcia więc dziś wiele nie odciążył... Nawet po zakupy nie wyskoczyłam, nie było jak i kiedy...Ale była za to ładna pogoda, świeciło słońce, więc zaliczyłam 40 minutowy spacer z dziećmi i psem:-) Co do dalszych aktywności to udało mi się czasowo machnąć Skalpel ( a to jakieś 40 min ćwiczeń), z czego się cieszę też bardzo. Także aktywność dziś była. Co do diety to tak na 90% (ciekawe czy trafi mi się kiedyś dzień na 100%...?), ale ja ją zawsze troszkę modyfikuję, zawsze wrzucę jakieś orzechy, ze 2 kostki gorzkiej czekolady,itp. Czyli te 100% diety to chyba nie w moim przypadku;-) Ale generalnie jadłam grzecznie, prawie cały dzień z rozpiską;-)
Jadłam tak:
1) omlet z 2 jaj, 30 gr płatków owsianych,0,3 szklanki mleka, posmarowany powidłami śliwkowymi (mniaaaaam), rodzynkami i połową mandarynki
2) owsianka w dodatkami :-) 3) obiad ten sam od kilku dni (skończyłam krupnik, dodałam do niego fetę, nawet niezłe) 4) na deser jabłko 5) podwieczorek tradycyjna ale pyszna surówka, 1 jabłko, 1 marchewka :-) 6) kolacyjka
Dobrej niedzieli,
pozdrawiam ciepło
Ania
mychamisia
6 grudnia 2015, 12:53Super sobie radzisz,ja jakoś nie umiem wkomponować w mój plan"rodzinie-zawodowy"ćwiczeń :(((
Anulka_81
6 grudnia 2015, 21:34Oj, dasz radę, naprawdę, trzeba kogoś poprosić żeby w rodzinie mobilizował, choćby na 25 minut dziennie :-)
ewela22.ewelina
6 grudnia 2015, 12:08pycha jedzonko:)
Anulka_81
6 grudnia 2015, 21:34Dzięki:-)))
saga86
6 grudnia 2015, 11:03Taki omlecik bym zjadła :) łasuch ze mnie tylko bym najlepiej na słodko wszystko jadła :) aktywność super :)
Anulka_81
6 grudnia 2015, 21:33Ale ten omlet naprawdę świetny, bez cukru, a jak naleśnik :-) i te powidła, mniam;-)
saga86
7 grudnia 2015, 09:06Nie wątpię :) u mnie tydzień kanapkowo - śniadaniowy, więc może od przyszłego poniedziałku coś wykombinuję takiego :)
aluna235
6 grudnia 2015, 09:51Pyszne menu i brawa za treningi, tego u mnie brakuje, ale czas na zmianę. Chyba nie chodzi, w diecie, by wszystkie składniki odmierzyć co do grama tylko umieć na ich bazie komponować swoje zdrowe posiłki. Idzie Ci naprawdę świetnie. Pozdrawiam
Anulka_81
6 grudnia 2015, 21:32Och, dziękuję :-)))
Eilleen
5 grudnia 2015, 23:19Omlet na słodko - ciekawe :-)
Anulka_81
5 grudnia 2015, 23:38Jak naleśnik, tylko lepszy :-)))
Palciaaaa
5 grudnia 2015, 22:45Omlet z wyglądu przypomina ciastko;) Ja to ostatnio wszędzie ciastka widzę chyba mam ochotę jakieś zjeść;) Dzisiaj miałam jakiś dziwny dzień ciągle byłam głodna jeszcze tak nie miałam odkąd jestem na diecie posiłki jadłam z godzinnym wyprzedzeniem.Mam nadzieję,że jutro nie dopadnie mnie taki głód jak dziś;(
Anulka_81
5 grudnia 2015, 23:38Ten omlet tak smakował,jak deser ;-))) Myślę,że to pogoda wzmaga nasze apetyty.w końcu już jest grudzień i organizm chce zrobić "zapasy" a my z tym walczymy ;-)))
roogirl
5 grudnia 2015, 22:40Krupnik z fetą? Tego jeszcze nie widziałam hehe :)
Anulka_81
5 grudnia 2015, 23:36Musiałam urozmaicić go;-) nie miał a m czasu na świeży obiad,więc to był domowy fast food;-))) Ale nawet oki,bo krupnik łagodny,a feta dała mu smaku troszkę ;-)