Hej Wszystkim, dziś naprawdę krótko :-) Niedziela grzeczna, dieta ok, tylko orzechy mnie teraz kuszą tak, że szok (te od mamy z wczoraj...). Mogłabym je w kilka dni opędzlować, a tu trzeba się pilnować...
Jadłam smacznie, z aktywności 30 min spacerku na świeżym powietrzu (bardzo świeże mało mnie z wózkiem nie zwiało, no ale zakotwiczenie jest...masa póki co słuszna...), 45 min rowerku - tak dla relaksu zupełnie bez napinki;-)
Co do sportu to ja marzę o bieganiu, po prostu marzę... ale jak nabiorę kondycji(żeby stawy nie cierpiały zanadto), dodatkowo upoluję buty, których nie będzie mi żal na błoto i deszcze, to się wezmę, i pobiegnę, jak kiedyś daaaawnnno temu I Wam opowiem, jak było Na razie to sfera marzeń...
Moje jedzonko:
I razowe z warzywami :-)
II banan plus chude mleko miks (smaczne i szybko się robi)
III obiad makaron razowy plus sos z pomidorów (cała cebulka zeszklona na 1 łyżce oleju, potem dodajemy dwa pokrojone w kostkę pomidory, ja dodałam odrobinkę papryki, przyprawy, wymieszałam z makaronem i pycha, która zapycha ;-)))
IV owoce plus orzechy, które wywołują wyrzuty sumienia , ale jak smakują :-)))
V treściwsza kolacja, ale 2 kromki a nie 3
Pozdrawiam ciepło
Ania
WielkaPanda
23 listopada 2015, 19:17A ile już udało ci się schudnąść na tej diecie? Ja też się nad nią zastanawiam. Polecasz?
Anulka_81
23 listopada 2015, 20:32Na tej 3,1kg.polecam gdyż nie czuje się diety.nie głodzę się.mam ogromny wybór potraw.dietetyk proponuje danie,a jak mi nie pasuje mam kilkadziesiąt innych do wyboru.do tego mogę powiedziec czego nie lubie jeść,tego nie bedzie.w potrawach są dokładnie podane gramybi objętości plus wartość kcl.masz podaną ogolna wartość kcl diety,ja teraz mam 1600 kcp,a wcześniej było na podkręcenie 1900kcl.generalnie ze mnie wolno schodzi,ale polecam.dla smaków i nauki zdrowego gotowania ;-)
RunKateRun
23 listopada 2015, 15:09Jedzenie wygląda pycha :) Powiem Ci, że ja ostatnio się ruszyłam i wyjęłam stare buty. Bieganie + chodzenie, bo całej trasy nie dałabym przebiec, było cudownie, na koniec z emocji się poryczałam.
Anulka_81
23 listopada 2015, 16:48Woooow!!! To ja też tak zrobię,jak dostanę buty (w czwartek chyba ;-). )
MarysiaToJa
23 listopada 2015, 15:02Jedzonko pycha - bardzo mi przypomina moją dietę ułożoną prze dietetyczkę. Co do biegania to również i moje marzenie - butów mi nie szkoda ale nóg i stawów już bardziej. Jestem na razie zwyczajnie na to za gruba - ale moją motywacją jest fakt że akurat jak schudnę - około lipca 2016 wówczas rano albo późnym wieczorem będzie idealna pogoda na bieganie
Anulka_81
23 listopada 2015, 16:47Oj tak,ja cóż,zamówiłam buty z grubszą podeszwą,tych co mam jednak mi szkoda ;-) bo pogoda średnia.ale mam nadzieję popróbować,ten wiatr,powietrze ... Eh rozmarzona,oczywiście nie wiem jak przyjmie to moje prawe kolano...ale małymi kroczkami...tup tup tup
lalkamalina
23 listopada 2015, 11:14Jedzonko wygląda smakowicie ;)
Anulka_81
23 listopada 2015, 13:10Dziękuję i polecam! ;-)
LoVeLoVe92
22 listopada 2015, 23:06Pieknie...:) ja dzis taka grzeczna nie bylam :( nie wpadlo nic niezdrowego co prawda , ale zdrowych rzeczy mialam tez za duzo :P widze ze kolacyjka znowu piekna , masz buziaka :*
Anulka_81
23 listopada 2015, 08:29Dzięki,dziéki.no ja jak mi wexisie coś z kolorami nie wyszło,wspomniałam o orzecham,na pewno zjadłam ich za duźo... Ale niedziela była ;-))))))
artur3257
22 listopada 2015, 22:09Mozna zacząć od szybkich marszy a pozniej minuta biegu przerywana marszem i powoli zwiekszanie czasu biegu. Tak zaczynałem. Co do stawów to ciężko powiedzieć każdy ma inna wytrzymałość. Napewno buty z dobrą amortyzacją.
Anulka_81
22 listopada 2015, 22:31I tak będę robić,małymi kroczkami do celu;-)
chrupkaaaa
22 listopada 2015, 21:54Mam takie samo marzenie. Smakowicie jak zawsze :D Piekna aktywność. U mnie 60 hula 45 orbi :D ale będą z nas laski.
Anulka_81
22 listopada 2015, 22:32Wymiatasz tym hula,że hej.Ja się dopiero zagoiłam;-) Ale będę próbować,chociaż po 15 min;-)
Tarjaa
22 listopada 2015, 21:46chcialabym biegac, ale za gruba jak na razie jestem :) kiedys...
Anulka_81
22 listopada 2015, 22:33Ja mam podobne obawy,bardziej chodzi mi o stawy,zwłaszcza prawe wrażliwe kolano.Ale marzę o tym bardzo :-))))
megiagnes
22 listopada 2015, 21:35Pysznie jak zwykle ;)
Anulka_81
22 listopada 2015, 22:33Dzięki;-)