Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 80. Wczoraj dałam czadu:)


Witajcie Kochane:)

Znalazłam dosłownie kilka minut, żeby do Was napisać:) Zaraz lecę na uczelnie, a później nauka na następne kolokwia... Nie lubię stycznia za te zaliczenia ani początku lutego za egzaminy... Ale jakoś trzeba przez to przebrnąć:) W końcu to ostatnia (mam nadzieję) zimowa sesja w moim życiu:) A przynajmniej na tych studiach:) Może jeszcze kiedyś się skuszę na jakieś podyplomowe, ale w tej chwili mam serdecznie dosyć:)

***

 Nie zdaję Wam codziennie raportów, ale teraz melduję, że od Nowego Roku jem zdrowo i sporo się ruszam:) A wczoraj dałam sobie prawdziwy wycisk! Pobiłam swój rekord na rowerku stacjonarnym - 80 minut i 27 km!!! Jestem z siebie naprawdę dumna:)

***

W poniedziałek się ważyłam i mierzyłam... Niestety efekty nie są przyjemne. Przybyło tu i ówdzie, ale nie przejmuję się tym zbytnio:) Nie są to jakieś ogromne liczby, ale jednak. Wiem, że zawaliłam trochę w grudniu - zwłaszcza w drugiej połowie - i teraz muszę sama z tym walczyć! Dałam sobie czas do 21 stycznia na powrót do tego, co było. Niezależnie od tego, czy się uda, czy nie, to 21 stycznia wrzucę aktualną wagę i aktualne pomiary:) Myślałam, żeby to zrobić w najbliższy poniedziałek, ale @ ma przyjść niedługo, więc nie ma to większego sensu:) 

***

Mimo wszystko - NIE PODDAJĘ SIĘ!!! Bo niby dlaczego miałabym się poddawać?!?!?!?! Przecież wszystko będzie dobrze:)


  • roogirl

    roogirl

    14 stycznia 2013, 23:12

    Ech sesja? Wiem jak to jest. Miłej nauki i zaliczenia wszystkiego :) Mi zawsze pomagały orzechy, pizza i tiger :)

  • ciasteczko91

    ciasteczko91

    11 stycznia 2013, 11:31

    super! :)

  • Suri91

    Suri91

    10 stycznia 2013, 16:40

    Naajważniejsze, że wciąż lecisz z tematem i się nie poddajesz! :)

  • zmotywowana123456789

    zmotywowana123456789

    10 stycznia 2013, 01:04

    Jest super tylko gratulować :)

  • donutt

    donutt

    9 stycznia 2013, 20:16

    powodzenia ! :D i szacun za te 80 minut i 27 km na rowerku :)

  • Joteczka82

    Joteczka82

    9 stycznia 2013, 18:31

    Ale śmigasz na tym rowerze..

  • marta80a

    marta80a

    9 stycznia 2013, 16:20

    z jaką prędkością jeździsz na rowerku ? ;)

  • MlodaMama2012

    MlodaMama2012

    9 stycznia 2013, 13:59

    gatuluje :)

  • Effta

    Effta

    9 stycznia 2013, 13:09

    Eeeeeeeeeeeeeee noooo, ładny kawałek drogi! Tak trzymac! :)

  • monikaszgs

    monikaszgs

    9 stycznia 2013, 12:06

    dokładnie wszystko bedzie dobrze, byle se nie poddawac. Podziwiam za te minuty na rowerku chyle czola:)

  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    9 stycznia 2013, 11:51

    No kachana to pojechałaś nieźle

  • MissSweet16

    MissSweet16

    9 stycznia 2013, 11:32

    Dokładnie! :) Trochę pracy i osiągniemy wszystko co chcemy :)

  • p131189

    p131189

    9 stycznia 2013, 11:30

    Rzeczywiście dałaś czadu! :) To też moja ostatnia zimowa sesja, chciałabym żeby już było po! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.