Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4.


Hej!

I kolejny dzień za mną:) Nie był najgorszy, ale bywały też lepsze... Wiem, że narzekam na tą pogodę, ale wpływa ona na mnie bardzo niekorzystnie - trzeci dzień z rzędu boli mnie głowa:( Niestety należę do tych osób, które na zmiany pogody itp. nie reagują najlepiej...

Poza tym, to wszystko dobrze:) Nie poddaję się i dalej walczę:) 
A Wy wszystkie bardzo mnie motywujecie!!! DZIĘKUJĘ za każde dobre słowo - z Wami jest mi dużo łatwiej:)

Menu z dzisiaj:
Śniadanie: owsianka z jabłkiem i suszonymi śliwkami
II śniadanie: brak (za długo dziś spałam:P)
Obiad: gotowane udko z kurczaka z łyżką ziemniaków i sałatką z pomidorów, ogórków kiszonych i cebulki
Podwieczorek: caramel macchiato (średnie z Coffee Heaven)
Kolacja: naturalny serek homogenizowany 0% tłuszczu z łyżeczką powideł śliwkowych

Oprócz tego ok. 2 l wody niegazowanej i kilka kubków różnego rodzaju herbatek (zielona i owocowe).

Dzisiaj zaliczyłam 1,5-godzinny spacer i 30 minut ćwiczeń  na brzuch, nogi, pupę i ręce.

Z każdym dniem chce mi się coraz bardziej walczyć o szczuplejszą siebie:) 

Miłego i spokojnego wieczoru Wam życzę
  • maja139

    maja139

    26 października 2012, 15:05

    Cześć! Jem często i nie czuje głodu, daje rade :) ahhh a mnie się już nie chce walczyć, tz chce ale to strasznie męczy Dzisiaj musiałam odmówić rodzinnego obiadku, kurczaka, ziemniaczków z buraczkami...to " nie, dziękuje " ledwo przeszło mi przez gardło :)) Życzę powodzenia :)

  • galaxygirl

    galaxygirl

    25 października 2012, 22:52

    oby tych dni gdzie ochota na lepsza i zdrowsza sylwetke bylo jak najwiecej :)

  • martigo

    martigo

    25 października 2012, 22:48

    Brawo za ćwiczenia! Widzę, że przejdziemy tą drogę razem :)! ja też dzień 4 :)! Powoli do celu, jesteś na dobrej drodze do zdrowia i zmiany swoich złych nawyków na lepsze :)! jeszcze trochę rutyny i to wszystko wejdzie nam w krew, Kochana!

  • Maarla

    Maarla

    25 października 2012, 22:21

    No minęło już wiele miesięcy od tamtego epizodu. Super masz podejście! To jest totalna głupota, która niestety też na vitalii ma ogromny wianuszek zwolenników.

  • xxsomeonexx

    xxsomeonexx

    25 października 2012, 20:48

    1,5h Spacerku i 30 min ćwiczeń ;) super, powodzenia dalej:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.