Wczoraj miały być ćwiczenia ale wróciłam późno do domu i już nie miałam siły. Dziś obiecałam sobie że nie odpuszczę. Ale co z tego - rano jak się rozkręcę mam chęć do działania - ale wtedy jestem w pracy, a jak tylko przekroczę próg domu wszystko się sypie. Co ze mną jest nie tak?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Czary_Mary
10 listopada 2015, 23:40Ja tez tak mam! Epidemia - szkoda, że nie ma na to szczepionki ;-)
AnulaW
10 listopada 2015, 10:13Pewnie masz rację - to na pewno wirus o nazwie brak motywacji i wymówek. Ech...
kasiap76
10 listopada 2015, 09:59Może zaraziłaś się ode mnie ;) - mam to samo - pewnie jakiś wirus :D