Ważę teraz 83 KG !!!! (wzrost 172 cm)
Od poniedziałku 28.10.2013 lub aby było łatwiej liczyć 1.11.2013 zaczynam zmiany w moim życiu, a mianowicie zaczynam ćwiczyć i stosować dietę. Do tej pory schudłam dzięki diecie "mniej żreć" ograniczyłam posiłki o jakąś 1/3 i jem częściej i lżej, nic nie ćwiczyłam co może było błędem ale nie zamierzam się tym przejmować.
Plan
Od 1 listopada do 31 grudnia 2013 roku chcę zgubić 8 kg.
Postanowiłam dawać sobie realne cele ponieważ będzie to zdrowsze dla mojego organizmu a jak spadnie coś więcej to będę z tego bardziej zadowolona ;)
Moim jeszcze jednym planowanym zadaniem jest otworzyć się przed moim chłopakiem, wiem że widzi mnie codziennie i wie jak wyglądam lecz wstydzę się przed nim tego jak wyglądam i ile ważę. Zaznaczę tu że mieszkamy razem więc trudno mi jest wszystko ukrywać ;(. Chce mu wyznać ile ważę i jakie mam problemy , wiem że będzie mnie dalej kochał i może nawet bardziej mi będzie pomagał w osiągnięciu celu ale i tak mam obawy. Mam nadzieje ze wszystko się ułoży ;).
Od 1 listopada do 31 grudnia 2013 roku chcę zgubić 8 kg.
Postanowiłam dawać sobie realne cele ponieważ będzie to zdrowsze dla mojego organizmu a jak spadnie coś więcej to będę z tego bardziej zadowolona ;)
Moim jeszcze jednym planowanym zadaniem jest otworzyć się przed moim chłopakiem, wiem że widzi mnie codziennie i wie jak wyglądam lecz wstydzę się przed nim tego jak wyglądam i ile ważę. Zaznaczę tu że mieszkamy razem więc trudno mi jest wszystko ukrywać ;(. Chce mu wyznać ile ważę i jakie mam problemy , wiem że będzie mnie dalej kochał i może nawet bardziej mi będzie pomagał w osiągnięciu celu ale i tak mam obawy. Mam nadzieje ze wszystko się ułoży ;).
Zaczynam ćwiczyć więc waga może spadać wolniej ale za to centymetry będą lecieć jak szalone ;) Dziękuję wszystkim za wsparcie. Od Dzisiaj codziennie będę umieszczać codzienny jadłospis oraz ćwiczenia jakie wykonuje, może z czasem dodam zdjęcie.
Kiedyś nie wierzyłam w to że vitalia pomaga ale jak codziennie wieczorem trzeba się rozmówić ze swoim sumieniem w pamiętniku to jednak drugiego dnia się bardziej pomyśli zanim się coś zje niedobrego.
A więc miłe panie zaczynamy :) Mam 66 dni i 8 kg do zrzucenia ! Trzymajcie kciuki . Bye Bye ;****
Kiedyś nie wierzyłam w to że vitalia pomaga ale jak codziennie wieczorem trzeba się rozmówić ze swoim sumieniem w pamiętniku to jednak drugiego dnia się bardziej pomyśli zanim się coś zje niedobrego.
A więc miłe panie zaczynamy :) Mam 66 dni i 8 kg do zrzucenia ! Trzymajcie kciuki . Bye Bye ;****