Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 18.


Jestem na trzecim dniu robienia przysiadów, czyli dzisiaj zrobiłam ich 60. Pierwszego dnia zrobiłam ich 50 a na następny dzień 55. Jutro przerwa. Trochę się boję, ponieważ przez te trzy dni wyrobiłam sobie tak mięśnie na udach, jestem taka przestraszona że nie znikną i uda zamiast chudnąć, powiększa się :'( tego bardzo, bardzo nie chce. I jeszcze mam zakwasy na nogach i tyłku od tych przsiadów :-( dzisiaj rano zjadłam dwa jajka plus zwykła ciemną bułkę. Ok 12, wyjątkowo szkolny obiad, czyli dwa małe krokiety z jajkiem i marchewka tarta plus barszcz ukraiński. Ok 17 zjadłam jednego knopersa i jeszcze po drodze wypiłam jedn jogurt. Jutro ide na urodziny znajomej, aż się boję jak ja się tam powstrzymam od alkoholu i jedzenia...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.