A więc dziś małe podsumowanie. Dziś zobaczyłam na wadze liczbe 73, więc zleciało równe 8 kg. Startowałam gdzieś w marcu z wagą 81 kg. Cieszę się z tego faktu, że już tyle udało mi się osiągnąć. Ale jeszcze długa droga przede mną. Przynajmniej jeszcze 10 kg chce zrzucic żeby nie mieć nadwagi.
Reasumujac, metformina mi pomogła. Przed jej braniem na miesiąc chudłam jakoś po 1 kg miesięcznie. Od 1 lipca zaczęlam ja brać i schudłam w lipcu 2,5 kg z tego co widzę z moich notatek. Więc sukces. Nie przyzwyczajona aż jestem do takiej szybkiej utraty wagi :-)
Jestem też na siebie zła. W tym tygodniu nadal nic nie ćwiczyłam. Codziennie brakowało mi sił, a wiem z drugiej strony, że ćwiczenia zawsze mnie ,,ożywiaja ". Kładłam się spać po 21, 22. Wcześnie. Bo po prostu padałam. Pobudka 5:30, podwozka córki do przedszkola, praca, obiad i zaraz koniec dnia.
Z moim organizmem dzieje się coś dziwnego. Dziś termin okresu, a ja nadal tylko plamię na brązowo. Ciągnie się to już z 5-6 dni... Nigdy tak nie miałam. Martwię się. Test robiłam dziś rano i negatyw. Niestety...
W tamtym tygodniu stanęłam na wage brata. Kupił sobie jakąś taka, która waży zawartość tluszczu w organizmie, białka itd. Ważyłam wtedy 800 g więcej niż dziś. No i jak się ważyłam wtedy to też byłam już po dwóch sniadaniach. Ale wyniki prezentowały się tak:
Wiem że dużo tłuszczu... Spodziewałam się tego. Chociaż tyle że tłuszcz trzewny w normie no i mięśnie idealne... Haha.
Fajnie że zbliża się weekend. Odpocznę od pracy chociaż.. Z mężem dziś nie posiedzę bo ma nockę standardowo...I nie będzie go do południa w sobotę 😭 Niestety... Dziś zaproszę przyjaciółkę może zrobi mi pedicure bo paznokcie już tak mi odrosły że wstyd chodzić w sandałach 😂
Wracam_Do_Siebie
30 lipca 2021, 13:13wow, gratuluję spadku :) jesteś moją inspiracją, zaczęłam z większą wagą, ale dochodzę do Twojej wagi początkowej :D bardzo, bardzo czekam na to, żeby zobaczyć 7 z przodu :) ten lek brałaś bo masz cukrzycę czy stan przedcukrzycowy? ojej, znam to, ruch dodaje siły, ale, żeby się do niego czasem zmusić jest ciężko, mimo tego, że wiemy, że on nam pomoże, chociażby w dobrym samopoczuciu.
Anna.PoR
30 lipca 2021, 13:45Super, równiez gratuluję :-) Też pamiętam jak cieszyłam się na 7 z przodu. Dostałam metformine z tego względu że mam insulinoopornosc i że staramy się dłuższy czas o dziecko bez skutku, a często insulinoopornosc utrudnia zagniezdzanie się zarodka, pogarsza jakoś jajników itd. No i pomimo trzymania diety ciężko mi było schudnąć bez leków, dawałam radę chudnąć 1 kg na miesiac.