Hejka,
Dobrze, że jutro już piątek 🙂
Dziś rano się ważyłam i spadek jest. Ale to pewnie przez to dzien wcześniej miałam dużo na głowie i nie zjadłam kolacji i poszłam robić trening mimo wszystko o godzinie 22. Po tej godzinie nie jestem niestety już nic w stanie zjeść, bo chodzę spać koło 23, po 23 więc kolacyjka odpada 🤷♀️ Poszłam spać głodna 😵
Ciekawe co waga mi jutro powie skoro dziś już normalnie kolacja :-/
Menu z dziś:
I: 4 kromki chleba razowego z szynką i rzodkiewką + kawa z mlekiem
II: serek Skyr z porzeczka + garść mieszanki studenckiej + jabłko + kawa z mlekiem
III: makaron kolorowy z kurczakiem i warzywami z patelni
IV: kawa z mlekiem
V: serek wiejski z szynką i rzodkiewką
Aktywnosc:
- Wyzwanie 7 dni z Moniką Kołakowską, Dzień 4: ,,Odchudzający trening interwałowy TABATA"
- Boczki z Tiffany
Spalonych kcal: 355👍