Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zwykły dzień zakończony złamaniem


Dzisiaj kolejny zwykły dzień. Cały czas czekam na telefon z wezwaniem do pracy. Korzystając z czasu zabrałam się za wyrzucanie starych gazet. Kiedyś często kupowałam "Super linię" z nadzieję, że schudnę. Niestety na czytaniu się kończyło i odłożeniu gazetki na stos innych, ale coś nie pozwalało mi ich wyrzucić. Jednak teraz z racji wprowadzania minimalizmu w życiu pozbywam się zbędnych rzeczy i padło również na gazetki. Przejrzałam je i wycięłam interesujące mnie przepisy (pamiętam, że niektóre były naprawdę fajne) i zamierzam teraz do nich sięgnąć. Rano poszłam do Biedronki zrobić zakupy. Zabawne, że kiedyś najchętniej odwiedzałam dział ze słodyczami, chipsami i pieczywem, a teraz najczęściej jestem w dziale kasz, ryżów, nabiału, owoców i warzyw. Szkoda, że w mojej mieścinie tak mało jest większych sklepów, bo czasem zakupy dają po kieszeni, ale przynajmniej wydaję je na coś lepszego niż słodycze.

                      Śniadanie                                                        II śniadanie                         Obiad                                                             Kolacja

No i przed chwilą stało się to czego się obawiałam...po raz kolejny złamano mi serce(szloch)Chcę czekolady!!!

  • angelisia69

    angelisia69

    20 lutego 2016, 13:28

    ja czytalam kiedys Superlinie ale jak zaczeli dawac jadlospisy na 1000-1200kcal to zrezygnowalam :P Wiesz ten obiadek to taki nieobiadowy i wogole malo kcal jakos,nie dziwne ze pozniej cie chcica lapie na jedzenie

    • Annabelle84

      Annabelle84

      20 lutego 2016, 13:38

      wiem, że nieobiadowy, ale raz nie co dzień, na szczęście nie rzuciłam się potem na jedzenie

  • Estysia

    Estysia

    19 lutego 2016, 20:43

    Oj.. faktycznie, przezywamy bardzo podobną rzecz... Naprawdę mi przykro, że facet okazał się dupkiem... trzymam kciuki za Twoje pozbieranie się.. Nie warto dla takiego gnoja rezygnować z siebie i uciekać od życia w stronę kompulsywnego jedzenia... Jesteś na to zbyt wartościowa.. Widzisz, innym mogę to powiedzieć i w to wierzę, a w siebie nie bardzo..

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    19 lutego 2016, 19:59

    co sie stalo? obiad bardzo smaczny :) tez trzymam gazetki ;-)

    • Annabelle84

      Annabelle84

      19 lutego 2016, 22:15

      zauroczył, rozkochał i zostawił :(

    • spelnioneMarzenie

      spelnioneMarzenie

      19 lutego 2016, 22:22

      trzymaj sie kochana mocno, dasz rade, bedzie lepiej, zobaczysz, sciskam :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.