Taaa, prawie się pozbierałam. W zeszłą niedzielę Zaliczyłam półmaraton w NW. Czyli same rozumiecie, że jako takie odchudzanie nie wchodziło w grę. Teraz tylko krótkie trasy mnie czekają, ale w dniu zawodów muszę się odżywiać inaczej.
Postawiła teraz na zdrowe, racjonalne odżywianie i mam zamiar przy tym schudnąć. Od poniedziałku wróciłam do odżywiania wg diety strukturalnej. Czuję się lekka, pełna energii i....waga drgnęła we właściwym kierunku.
Mam dość ważenia jedzenia, latania z listą zakupów itp. Będę po prostu zdrowo jeść i tak jak kiedyś to zrobiłam- mam zamiar odzyskać dawną siebie.
W niedzielę czekają mnie kolejne zawody, rano posilę się jakąś pyszną królewską owsianką, potem popiję koktajlem i dobrze odżywiona wystartuje po dobre miejsce., a przy okazji spalę co nie co
Sigma74
23 maja 2014, 20:45życzę sukcesów i najwyższego miejsca!!!