Ten tydzień zaczął się piękną pogodą. W prawdzie zimno ( szczególnie rano), ale jak słońce zaświeci jest naprawdę pięknie. Uwielbiam jesień, chyba najbardziej ze wszystkich pór roku, no i październik naj naj. Dzisiaj synuś był na wycieczce i pogoda dopisała, jutro córcia jedzie na dwa dni do Wrocławia. Oby pogoda dopisała do końca tygodnia.
W końcu w sobotę mamy zamiar z całą rodzinką zaliczyć Śnieżkę!!!
Obrałam taką łagodną trasę, długą ( 11,5 km), ale nie będzie tak odczuwalna wspinaczka( szczególnie dla dzieci). Mam nadzieję, że się uda. Bielizna termiczna zakupiona, czapki , rękawiczki, polary i można się wspinać.
W górach niestety jest dużo zimniej, ale najważniejsze, żeby nie padało! Będzie super. Tak jak prosiliście, postaram się zrobić parę fotek i dołączę do wpisu, ale jeszcze przede mną dwa dni w pracy, jutrzejszy basen, dietka i przygotowanie do wyjazdu. Jedzie 5 osób, a jedna musi przygotować całą wyprawę: mapę, trasę, prowiant i cały ekwipunek, ale w sumie to czysta przyjemność. W zamian piękne widoki i super przygoda. Chciałabym zarazić dzieciarnie miłością do przyrody, wycieczek, poznawania świata. Nie mogę patrzeć jak patrzą w smartfony, komputery, psp, konsole itp. Może mi się uda
CzarnaCzekoladka
2 października 2013, 18:44Bardzo dobrze działa na mnie Twoje tło w pamiętniku :) Zielony to kolor nadziei.. dziękuję za wsparcie Kochana :*** mam nadzieję, że wycieczka Wam się uda i będziecie zadowoleni!!! Czekam też na fotki i relację z wyprawy :)
NikaMac
1 października 2013, 21:37ja na Śnieżce byłam ostatni raz, gdy mój syn miał 6 lat. było pięknie. myślę,że jak on dał radę (cały czas na własnych nogach ) to i wy ją zdobędziecie. powodzenia :)