byliśmy wczoraj u znajomych i po prostu pierwszy raz nic mnie nie skusiło to są znajomi, którzy wiedzą że ja wiecznie jestem na diecie i nie dziwił ich widok mojego jedzenia na wynos przyniosłam sobie swoje jedzonko zgodnie z zaleceniami dietetycznymi i powiem Wam, nawet gładko poszło. Po prostu zjadłam co miałam, nie byłam głodna i nie kusiło mnie już ani ciasto,ani chipsy czy chrupki. O alkoholu w ogóle nie mówię, ponieważ byłam autem i robiłam za "kierownicę"
Wiem dobrze, że nie zawsze tak będzie, bo będą okazje kiedy na bank zjem coś pysznego albo niezdrowego, ale póki mam siłę aby się oprzeć to próbuję to robić
jutro już poniedziałek i znów cały roboczy tydzień, rany w kółko to samo...i tak do 67 lat
Aniutka2015
15 marca 2015, 15:17dzięki moje drogie :) nie wiem na jak długo starczy mi motywacji, ale póki co to korzystam w słusznym celu ;)
witaaminkaa
15 marca 2015, 15:10Super! Ja tyle samozaparcia nie mam w sobie.