Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... aj...


... na wadze z powrotem 66 kg :( jem w biegu, pomijam posiłki, bo tak wychodzi... a na przerwach najprościej sięgnąć po słodycze :/
  • beatka62

    beatka62

    26 lutego 2009, 03:19

    bedzie dobrze,trzymaj sie :))

  • margotxs

    margotxs

    24 lutego 2009, 10:21

    Wszystko wroci do normy. Waga tez ;o)

  • vitaliat

    vitaliat

    24 lutego 2009, 09:49

    zaopatrz się w batoniki musli i będzie wszystko w najlepszym porządku, a tak na marginesie wybieram się na pedagogike i marzę uczyć w szkole :) zazdroszczę, że już ożesz pracować :) pozdrawiam

  • Desperatka75

    Desperatka75

    23 lutego 2009, 21:46

    wciągnęłaś się juz? <img src="http://tmp1.glitery.pl/gify/53/44/1-Dzikuj-zakade-s-9113.gif"> Buziaki!

  • magdzik82

    magdzik82

    23 lutego 2009, 21:33

    skąd ja to znam... dlatego ja na wadze nie staję;-) Anetko napisz proszę, ściągasz mlekow pracy?? Jak sobie z tym dsajesz radę??

  • werkab

    werkab

    23 lutego 2009, 20:52

    se wafle ryzowe jak mozesz to jedz se zastap je zamaist jesc slodycze. Mozna je kupic w smakach.naprawde duzo daje:D pzdrawiam Mamusie i dzidziusia slicznego:*

  • dora77

    dora77

    23 lutego 2009, 18:07

    jak trzeba jeśc wtedy jak jest czas.......... ja nosze kanapki z razowego chleba, jogurt, owoce i surowa marchewke, he he, koleżanki juz sie przestały smiać z mojego chrupania, pa

  • dotinka1982

    dotinka1982

    23 lutego 2009, 13:43

    A ja właśnie jestem za tym abyś do szkoły brała: kanapkę + jogurcik + sałatkę (np chociaż pomidora i kiszonego ogórka pokrojone w kostkę z cebulką)+ jabłko/banana lub inny owoc taki jak lubisz.Przygotowanie nie jest czasochłonne a lepiej to zjeść niż sięgać po batonik lub chipsy. No a jak Danielek? Pogodził już się z tym ze pracujesz? Pewnie teraz każdą wolną chwilkę poświęcasz synkowi i mężowi, bo rzadko teraz tu zaglądasz. Pozdrawiam!!!!

  • claudia2002

    claudia2002

    23 lutego 2009, 11:55

    Pozdrownienia dla zabieganej Pracującej Mamusi:)

  • Eleyna

    Eleyna

    23 lutego 2009, 10:47

    ....przesylam

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    23 lutego 2009, 07:36

    wiem coś o tym. Albo słodycze, albo kanapki... a jednym batonem, czy jedną kanapką sie nie najesz na cały dzień więc zjadam ich ze 3-4! O zgrozo!!! I nie myśl sobie ze bede ci pisac o sałatkach, jogutrach itp bo wiem, ze to (z autopsji ) nie działa... Ale jesli masz w miarę regularny plan zajęc spróbuj jesc tylko o konkretnych godzinach... ja tak próbuję :)) Jak jem wlasnie o danej porze to chudnę chocbym czekolady wcinała :) Buziaki dla Ciebie i Danielka

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.