... ale dziwnie... kiedy miałam wykupioną dietę vitalii, pokazywały mi się niki osób odwiedzających... teraz nie... jak dziwnie... szok...
... wynik porannego ważenia: 60,9 kg :)
... jutro z rana proszę trzymać kciuki za mojego Męża - ma obronę pracy magisterskiej... już jest w Warszawie... myślę, że bez problemu sobie poradzi, bo to mądry facet :) ale szczęściu trzeba pomagać :) no nie? ;)
... pozdrowionka :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Brzoskwinkaa
18 października 2007, 09:57przypomniały mi się stare dobre szkolne czasy ;)
foczak
18 października 2007, 08:40No ładna czerowna kropka hi hi POZDRAWIAM!!!!
renataromanowska
18 października 2007, 08:20ja też nie mam nicków, i to już od miesiąca ale jakoś daję sobie radę;) powodzenia dla męża;) pozdrawiam
malgosia1
18 października 2007, 08:09POchwalisz go? Pozdrawiam cieplutko!
Desperatka75
18 października 2007, 01:26Pewnie juz po....Buziaczki!
BogusiaMM
18 października 2007, 00:06Anetko... powodzenia dla meza! Gratuluje spadku wagi! A czerwona kropeczka....... to sfeterek... hihi
20dziestka
17 października 2007, 23:14moje marzenie kiedys zasiadac wsrod grona nauczycielkiego oczywiscie jako nauczycielka ;) powodzenia dla meza - Da rade!
piorunekania
17 października 2007, 22:57TO CZYMAM KCIUKI.DA RADE CHŁOPAK NA PEWNO MU SIĘ UDA.Phttp://img142.imageshack.us/img142/9173/171wf2.gifOZDROWIONKA!!!
Karlanka
17 października 2007, 22:44Anetko napewno mąż da radę... my możemy trzymać kciuczki:):):) A jak tam w szkole u Ciebie??? Co słychać wogóle??? MIłego wieczorku zyczę. Pozdrawiam
pokahontass
17 października 2007, 21:08no to 3mamy kciuki :) widze że grono pedagogiczne w całej okazałości :D buźka :*
nowezycie
17 października 2007, 19:39Powodzenia dla męża:)NA pewno da radę,ale lepiej trzymac kciuki i tam u góry ładnie poprosić:)A co do decyzji w sprawie wykupienia diety to dobrze zrobiłas moim zdaniem>powodzenia.:)
kejta19
17 października 2007, 18:36osobom z niewykupioną dietką Vitalii nie pokazują sie nicki...cóż zrobić...
palis
17 października 2007, 18:11ja to jestem t w zielonej bluzce i siwych spodniach dresowych z jezykiem na wierzchu..;)pozdrawiam :)*
Trollik
17 października 2007, 18:02na pewno mu sie uda...
judytajudka
17 października 2007, 18:01trzymanie kciuków zapewnione :O) pozdrawiam :O) judyta
foczak
17 października 2007, 17:52Trzymam kciuki ;) POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!!
gosia2007
17 października 2007, 15:57napewno mu sie uda trzymie kciuki i to mocno a ty mi napisz jak mu poszlo o.k. pozdrawiam i zycze tobie milego popoludnia
pannamigootka
17 października 2007, 15:55trzymam kciuki=D bardzo bardzo mocno=)
st0pka
17 października 2007, 15:36wlasnie spojrzalam na ilosc osob ktore Cię odwiedziły i masz wynik prawie 99999 :) Ładna liczba, sto tysiecy. A co do diety, tez zrezygnowalam bo pieniądze szly na wydruk diety i tyle. Malo tego, mialam wrazenie ze jest trochę monotonna... w sensie ze jak dlugo stosujesz to zaczyna ci się wiele posiłków powtarzać. A mniej więcej wiadomo o co chodzi w odzywianiu przy tej diecie, wiec na pewno dasz radę. Masz poza tym stare wydruki, zawsze mozesz sięgnąć do jadłospisu:)
Inga2
17 października 2007, 15:15Tak, to jest zaleta diety Vitalii :) Ja tam nie widzę nicków, ale i tak wiem kto do mnie zaglądał, a jak nie możesz skojarzyć, to zawsze możesz skorzystać z wyszukiwarki, która Ci zawęży listę poderzanych osób do kilku :)