Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... czyżby?

zafasolkowania......pozdrawiam

szok kobitko!!!! ale Twoja potecjalna dzidziulka bedzie miała cioć i mam chrzestnych!!! :D :D całe vitalijkowe grono!!!! Buziaki Kochana, pisz jak tam, co tam :D

tak, zyczę ci tego z całego serca, my też juz po mału zaczynamy starania:-) a co do poprzedniej notki, pracuje we wspaniałej szkole, u nas nie ma przepuszczania z litości, jesteśmy ewenementem w skali województwa na pewno, w tym roku szkolnym na 200 uczniów klase powtarza 20!

:-), ;-), :-).................... a jak nie, to do roboty!!!!!!!!!!!!! heheheh! Buźka!

No to by była dopiero nowina!!!!!! Trzymam kciuki :D:D

Ja również trzymam kciuki, abyście za tydzien oszaleli z radosci !!! pozdrawiam :)

ja też oczywiście trzymam kciuki i życzę powodzenia :) tylko suwaczek będzie musiał lecieć w drugą stronę ewentualnie ;)

na co czekasz-kwasik foliowy i tescik se kup.

a ktoś miał się nacieszyć swoją piękną figurą :) Serdecznie życzę żeby była to mała "fasolka" Powodzenia

TO DBAJ O SIEBIE ANETKO :o)))) MAM NADZIEJE ZE JEDNAK DZIDZIA :o))) A JA ODZYSKALAM NAGLE SWOJ OPTYMIZM :o))) NIE WIEM SKAD I JAK ALE WAZNE ZE WROCIL :o) ZE WROCILA WOLA WALKI :o))) CALUSKI!!!!!!!!!!!!

kochana w takim razie mocno zaciskam piąstki, aby było po twojej ( Waszej) mysli :O) powodzenia :O) i miłego dnia

TAK TAK TAK!!!!!mam nadzieje ze TAK!!!!Ja juz wczoraj przez Kasie (Tulip)poł dnia miałam ochote byc w tym cudownym stanie natchmiast i nawet w moim pamietniku powklejałam zdjęcia moich malutkich dzieci a teraz po przeczytaniu Twojego wpisu chce byc jeszcze bardziej ale to nie realne jest.Mocno Cie sciskam i pozdrawiam!!!

co do rączek: Lorinden A - steryd pomaga (miewałam kiedys to samo z rączkami) co do dzisiejszego Twego wpisu - lepiej nie uzywaj na razie tego sterydu - mas zidentyczne symptomy jak moja kolezanka z pracy - dzisiaj przyniosla zaświadczenie od ginekologa ze TAAAAK;-) Buzia

Anetko zycze wam abyscie za jakis tydzien razem oszaleli z radosci:)) buziaczki:))

no ja tez mam nadzieję , że TAK!!! hehe no i nie dziekuje za powodzenia =*

Mamy nadzieję, że to dziecko, w każdym bądź razie odstawiłabym dietę na czas wyjaśnienia:D:D Śledziki i ogóreczka podać?;> Pozdrawiam:)))))

ja tez uważam ze ta sennośc i apetyt to może być dzidziuś:)))

sennosc+apetyt to moze sie okazac wlasnie to ! ale poczekamy zobaczymy.. pozdrawiam agnieszka

życzę, żeby za tydzień okazało się, że Tomek będzie miał powód do oszalenia, no i Ty oczywiscie też :))

ech, życzę żeby było TAK :-))) Pozdrawiam serdecznie.