edit!
Zrobiłam..eh trudno było,dziś spociłam się jak "świnia" ale ponoć aby wyglądać jak laseczka trzeba najpierw spocić się jak prosię..ekstra wysiłek..
no i przyszła małpa @@ jest ale to dobrze,może wreszcie waga się ruszy i zacznie spadać,wkurza mnie już ta zwyżka,tak bardzo marzy mi się aby mieć na 19 maja 65 kilogramów lecz nie tracę nadzieii wszystko jest możliwe a raczej wszystko może się zdarzyć jak śpiewała Anita Lipnicka,nie istotne istotne są efety końcowe..ale przecież już jest dobrze...jeszcze cztery misiące byłam pulchną grubaską..teraz faceci na mnie patrzą,oglądają się a i ja czuję się świetnie,czuję się bardziej atrakcyjna..cudowne uczucie..cudownego wieczoru kochani...całusy,całusy
MonikaGien
8 maja 2013, 13:10na allegro jakiś handlarz chce za tą gazetkę 50 zł, masakra jakaś
MonikaGien
8 maja 2013, 13:07doopa, oczywiście gazetki z treningiem nigdzie nie ma :(
langustaa
7 maja 2013, 15:55:) Chodakowska jest świetna, robi to co kocha i robi to z pasją a do tego motywuje. I fajnie, że znalazłaś sposób na siebie... ja właśnie zbieram się biegać... w sumie to siedzę już z jednym adidasem na nodze i zaraz wychodzę... choć pada... ja dziś będę gorzej mokra niż spocona świnia ;) ale laską będę na pewno do końca tego roku :)
therock
7 maja 2013, 13:22O... super wiedzieć:) moze i ja kupię ta płytkę... choć ostatnio mało ćwiczę w domu, częściej w plenerze:)
MonikaGien
7 maja 2013, 12:30to fajnie, ćwiczenia działają, jutro jadę do miasta, będe polowała na gazetkę :-)
crazyblueball11
7 maja 2013, 12:21Działaj kochana działaj!! ;)już nie wiele zostało ;)