Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przemyślenia
15 kwietnia 2013
Dziękuję za wszystkie wspaniałe motywacje,komentarze i pochwały..wiele wam zawdzięczam,kilka razy byłabym skłonna się poddać ale myślę też,że do odchudzania do pewnych decyzji zachowań trzeba dojrzeć..jeszcze parę miesięcy temu gdy byłam na imprezie,zjadłam kawałek cista czy coś innego kalorycznego to włączało się we mnie takie coś,że zacznę od jutra,bo i tak dziś zaprzepaściłam dietę..dziś podchodzę do tego inaczej,trzeba nam grzeszków,trzeba się nagradzać..zjadłam coś"grzesznego" to muszę więcej poćwiczyć czy jutro zjeść mniej kalorycznie..nic na siłę,trzeba być szczęśliwym ze sobą,z własnymi wyborami się zgadzać lub pogodzić i próbować niwelować złe nawyki,złe zachowania..oj wzięło mnie ale dałyście mi do myślenia,wiele z was ma wspaniałe pomysły,wartości..bardzo się cieszę,że tu jestem,że wy jesteście ze mną..zawsze można na was liczyć..dziękuję..całusy ogromne..
Kamila112
16 kwietnia 2013, 09:04Wszystkiego dobrego :)
therock
15 kwietnia 2013, 23:31:*
langustaa
15 kwietnia 2013, 22:01Świetne podejście... chyba o to w tym chodzi :) Jestem z Ciebie bardzo dumna!
asik77
15 kwietnia 2013, 20:23i tak trzymaj..fakt Vitalijki dużo pomagają wsparciem,pozdrawiam
MonikaGien
15 kwietnia 2013, 16:46wsparcie vitalijek jest bezcenne :) i mądrze piszesz kochana :)
Niecierpliwa1980
15 kwietnia 2013, 16:18Masz poukładane w głowie i wiesz,co jest dla ciebie najważniejsze :-) I zgadzam się,że wsparcie tutaj,to wspaniała sprawa.