Nie było mnie na V prawie 3 tygodnie. W tym czasie sporo się działo, byłam zajęta, odwiedziła mnie też po raz pierwszy moja mama. Oczywiście zwiedzanie było w planie
Linki:
Znów nie mogę dodać żadnych zdjęć pomimo miejsca w pamiętniku Ta V doprowadzi mnie do szału w końcu.
Spróbuję uaktualnić wpis później.
Wpis uaktualniony. Dziękuję za radę, faktycznie po zmianie przeglądarki na Chrome fotki wgrały się bez najmniejszego problemu
Moje nowe zakupy:
Zdjęć jak na 3 tyg. nie jest dużo ale w okresie gdy była u mnie mama praktycznie całymi dniami byłyśmy poza domem zwiedzając, więc żywiłyśmy się kanapeczkami zabranymi ze sobą
MllaGrubaskaa
28 kwietnia 2014, 15:20;))
tutli
27 kwietnia 2014, 11:15Apetyczne Twoje menu :))) Mnie też doprowadzają do szału te problemy z dodawaniem zdjęć i jeszcze mnie wylogowuje co chwila, wrrr. Zaczyna mnie wkurzać ta Vitalia.
marcelka55
27 kwietnia 2014, 11:11To wspaniale, że mamcia przyjechała, teraz pewnie pusto i smutno po jej wyjeździe... a jak tam Twoja waga? Spada co nieco?
winter_beats
26 kwietnia 2014, 21:43polecam zmienić przeglądarkę. też miałam problem ze zdjęciami, a jak zmieniłam na chrome, to się ładnie dodają :) pozdrawiam :)