Dziś chciała bym zrobić małe podsumowanie mojej diety jako, że jutro zaczynam 'nowy etap'.
Jak do tej pory schudłam 21 kg stosując się do kilku zasad:
- dzień zaczynałam od śniadania
- piłam czerwoną herbatę i wodę
- ograniczyłam słodycze
- praktycznie zrezygnowałam z niezdrowych przekąsek i fast foodów (jedynym wyjątkiem była pizza raz na jakiś czas)
- jadłam dużo warzyw
- mięso i ryby przygotowywałam beztłuszczowo
- jadłam 5 posiłków dziennie w regularnych odstępach
- biały chleb zastąpiłam ciemnym
Niestety pod koniec listopada moja waga zatrzymała sie na aktualnym poziomie (nie liczę kilograma, który przybrałam w święta i zrzuciłam w ciągu 4 dni bo to nie tłuszcz tylko zaległości jelitowe).
Nie chcę bardziej ograniczać jedzenia ale mam wrażenie, że w tym momencie sama nie dam rady nic zrobić. Ciężko mi też zmusić się do jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Obawiam się, że jeśli coś się nie ruszy to mogę stracić motywację a jednak waga ok 70 kg jest nadal o wiele za wysoka jak na mój wzrost.
Postanowiłam wykupić na próbę dietkę 'smacznie dopasowaną' z Vitalii. Na razie na miesiąc. Może jakaś zmiana i urozmaicenie w menu pozwoli mi ruszyć znów z wagą w dół.
Zdaję też sobię sprawę, że nie będę się trzymała tak w 100% ale liczę na jakąś inspirację i urozmaicenie.
Jako, że od jutra w moim menu nie będzie miejsca na wiele produktów zrobiłam sobie tzw. 'pożegnanie z Afryką' i dokończyłam kasztany oraz domowy smaluszek.
Menu:
10.00
- 2 kołodzieje ze szpinakiem, szynką, pomidorem
12.55
- 2 kołodzieje ze smalcem
17.25
- kasztany
20.00
- kołodziej ze szpinakiem, szynką, ogórkiem kiszonym
Płyny:
- 2 kawy
- 1 kawa z Irish creamem
- pepsi max
- 3 pu-erh
- woda
marcelka55
14 stycznia 2013, 14:40Oby Cię to zainspirowało. Gdyby było więcej czasu można polatać po innych pamiętnikach z fotomenu i przepisami czy innych stronach z odchudzonymi przepisami, ale kto ma na to czas? Powodzenia! Może to właśnie będzie dobrym rozwiązaniem! 21kg! WOW! Gratulacje!
Evcia1312
14 stycznia 2013, 13:51tez potrzebuje zmian w menu
MllaGrubaskaa
14 stycznia 2013, 13:21Kochana , bardzo dużo już osiągnęłaś. Myślę że warto było by wprowadzić jakąś aktywność fizyczną . zawsze to jakieś podkręcenie metabolizmu ! Powodzenia na smacznie dopasowanej.
Renesamee
14 stycznia 2013, 10:18Masz rację może urozmaicenie coś da! Trzymam kciuki za kolejne kg i mam nadzieję że na Twoim pasku niedługo zagości magiczna liczba - ta wymarzona!!!!
cambiolavita
14 stycznia 2013, 09:33Oooo, no to super! :) Pewnie, co tam jakies grahamki! Kolodziej gora! :)
cambiolavita
14 stycznia 2013, 09:24Gratuluje Ci tego, ze schudlas 21kg. Mysle, ze dobrze, ze wykupilas ta diete, bo warto czasem poradzic sie specjalisty. Miejmy nadzieje, ze ta dieta bedzie odpowiednia dla Ciebie, rzeczywiscie smaczna, a posilki latwe w przygotowaniu. Ale co zrobisz z Kolodziejem? :)
Anankeee
14 stycznia 2013, 08:12Bardzo dużo osiągnęłaś, gratuluję ;-) Nie poddawaj sie tylko. Mam nadzieję,że ta smacznie dopasowana Ci pomoże. Może jednak wybierzesz coś dla siebie z aktywności fizycznej (taniec, jazda na rowerze, rolkach wiosną...)
liliputek91
14 stycznia 2013, 06:12mi się bardzo Twoje jedzonko podoba. ale jak uważasz, że może ci to pomóc, to spróbuj:) powodzenia!
Madanna
13 stycznia 2013, 23:44Wiesz co, musisz jeść mniej węglowodanów, to będziesz szybko chudnąć :) A jak pamiętam twoje foto menu to jesz codziennie jakiś słodki jogurcik i dużo kanapek. Rób sobie jakieś warzywno-białkowe jedzonko. Ale się nie poddawaj :)
basterowa
13 stycznia 2013, 23:19Kochana, to jak Cię pogonić? Jak zmotywować? Może chociaż trzy dni w tygodniu?
basterowa
13 stycznia 2013, 23:10A może jednak się poruszasz? Może krótkie treningi, po 30 minut?
stoneczka
13 stycznia 2013, 23:02no to powodzenia. ;) i gratuluję tego, co już osiągnęłaś. ;)
bedezdrowa
13 stycznia 2013, 22:18hmmm czytam Cie juz baaardzo dłuho i uważam,że źle robisz... Jak widziałam przykłądowe te vitaliowe diety to aż żal dupe ściska.. Nie dośc że kase biora za to coś, co każda z nas potrafiłabym ułożyć, to wcale nie są one jakoś specjalnie ulożone pod Twoim kontem, ani zapewniające super hiper wart.odżywcze czy 100%spadek kg. NIe wiem, wg mnie n ie musisz jeśc mniej niz teraz tylko zmienic jeszcze pare rzeczy.. smakowe jogurty na naturalne, wywalic np dzisiejszy smaleć :D nie mowie ze na zawsze, ale na razie.. No i ogolnie znaleśc lepsze zamienniki pewnych rzeczy. Ale zrobisz jak uwazasz:) a najlepiej by było jakbyś sie wzieła za ćw. :D jedzenie mogloby zostać takie jak do tej pory!:)