Wiem, że zdjęcia nie są idealne, że powinny być z identycznej odległości i perspektywy niestety moim fotografem jest mój 4,5 roczny synek więc zdjęcia są jakie są Jak dojdę do swojej wagi idealnej postaram się, żeby zdjęcia zrobił ktoś dorosły i żeby były lepszej jakości.
Co do zdjęć przodu i boku, myślę, że nie jestem jeszcze na to gotowa. Na prawdę byłam wielka, z tyłu tego aż tak nie widać ale mój brzuch wyglądał jakbym miała zaraz jechać na porodówkę, wielki i nabity. Faktycznie bardzo spadł, wiadomo do płaskiego mu daleko ale nikt już mnie z ciężarną nie pomyli Piersi spadły mi najmniej bo ok rozmiar, mam nadzieję że jeszcze spadną z rozmiar. No i najważniejszy powód dla którego nie chcę na razie pokazywać zdjęć z przodu - moja facjata. Zawsze miałam okrągłą buzię, taki ma kształt moja twarz i nic z tym nie zrobię, pociągłej buźki mieć nie będę. Niestety to jak wyglądałam przy tych 85 kg to jakaś masakra, czasem cieszę się że nie mam żadnych zdjęć przy wadze 91 kg bo oglądając je chyba bym się zaryczała. Wyglądam na fotkach (tych z 85 kg) jak księżyc w pełni, taki paskudny księżyc Nie mam prawie szyi a moja twarz jest tak wielka i opuchnięta że widać mi tylko dwa małe oczka. Straszne Dlatego co tu dużo mówić wstydzę się wstawić porównanie, myślę że jeszcze za mało czasu minęło od tamtego wyglądu a za dużo pracy przede mną. Nie chcę się dołować bo nie ukrywajmy jest też sporo wrednych osób, którym przyjemność sprawi poniżenie mnie i wyśmianie. Nie wiem czy w tym momencie na pewno zmotywowało by mnie to do dalszej pracy nad sobą czy może nie załapała bym doła. Nie chcę ryzykować, przynajmniej jeszcze nie teraz.
MllaGrubaskaa
29 października 2012, 16:44Ja i tak podziwiam Cię za te fotki ! Obecnie unikam aparatu jak ognia , nawet w ubraniu nie daję się sfotografować , ani z przodu , ani z tyłu , ewentualnie samą buzię bo to jedyna część mnie która nie jest za duża.
TAINTA
26 października 2012, 21:02naprawdę świetnie Ci idzie bardzo dużo już osiągnęłaś!!!!!!!!!!!!
Marta.Smietana
26 października 2012, 20:43Powodzenia
xxsomeonexx
26 października 2012, 20:07Dasz rade! Powodzenia:)
artosis
26 października 2012, 19:15ja zaluje ,ze nie robilam zdjec od samego poczatku tylko od konca marca 2011 a to juz byl prawie rok diety - ohhh szkoda :*(
kobraaaa
26 października 2012, 18:47Powodzenia. Jesteś dzielna i silna to czuć na odległość więc już niedługo i będziesz cieszyć się z wymarzonej figurki :-)
Beeethy
26 października 2012, 18:22Bardzo fajny pamietnik, a motywacje to po prostu rewelacja! Dodaje do ulubionych
CzarnaPerla1300
26 października 2012, 18:06Działaj ciotka dalej jestem z Tobą :* Buzior kochanie moje :*
junes
26 października 2012, 17:56super, powodzenia dalej!!! nie poddawaj sie :)
madziek2705
26 października 2012, 17:53Nie ma co się przejmować komentarzami innych ludzi, ale faktycznie mogą być czasem przykre :( Jeżeli teraz się wstydzisz to najlepiej będzie jak dodasz te zdjęcia wtedy, gdy już osiągniesz upragnioną wagę ;) Takie porównanie na pewno u wszystkich wywoła podziw :)
Isengard
26 października 2012, 17:44Dziękuję za to, że wstawiłaś swoje zdjęcia. W chwili zwątpienia pomogłaś mi zrozumieć, że nie warto zaprzepaścić tych kilkunastu kilogramów, które straciłam tylko z powodu chwilowego niepowodzenia :)
misskitten
26 października 2012, 17:40jak będziesz gotowa, to wstawisz;-)masz rację, nie ma co ryzykować....niektórym sprawia przyjemność jak komuś dowalą:-/ a i tak fajnie że podzieliłaś się z nami Twoim sukcesem,zawsze to motywuje i potwierdza, że jak się czegoś mocno chce to można to mieć;-D