Piję już drugą kawkę i jem śniadanko.
Zaktualizowałam dziś pasek (waga taka pokazała się w niedzielę już ale chciałam się upewnić, że to nie żaden chwilowy skok).
Przekroczyłam półmetek odchudzania. Nie wiem czy to nie złudzenie ale mam wrażenie, że odkąd piję więcej czerwonej herbaty dużo szybciej chudnę. Albo to chodzi o to, że nie mam takich zastojów jak kiedyś.
MllaGrubaskaa
17 października 2012, 13:40Gratuluję :) To teraz już z górki :) Zdaje się że trzeba zacząć pić czerwoną herbatkę ;))
cambiolavita
17 października 2012, 13:22Gratuluje polmetka! I zycze dalej takiej wytrwalosci!!!
MamaGabrysi1983
17 października 2012, 12:16Czerwona herbata jest super i wierzę że pomaga wiem z własnej autosji! Miłego dnia pozdrawiam
Renesamee
17 października 2012, 11:04Chyba i ja spróbuję z ta czerwoną wszyscy ja tak chwalą a z przemianą materii to mam problemy!!! Gratuluję i pozdrawiam!
JUSTaaaGIRL
17 października 2012, 10:29strasznie strasznie strasznie ci gratuluje!!!:)) a herbte czerwoną pijesz liściastą czy w torebkach? chyba bede musiała zakupic - bo w niemczech nie mam. nie to co w domu:P pozdrawiam i trzymam kciuki za dalsze sukcesy!
minusczternascie
17 października 2012, 10:00gratuluję! a czerwona herbata rzeczywiscie pomaga i to bardzo! Super obrazki! :) he he dobrze że ja sie w Macu nie stołuję ;p
misskitten
17 października 2012, 09:42motywacje pierwszorzędne;-D
Joanna0071
17 października 2012, 09:17To super, że waga Ci się nie buntuje a im więcej pijesz tym lepiej :) nie ważne czy czerwona czy zielona byleby pić . Ja podstawowy błąd miałam w małym spożyciu wody teraz samej wody litr wypijam dziennie i jest o niebo lepiej :)
loczku
17 października 2012, 09:10Gratulacje ! A z ta czerwona herbata pewnie masz racje :) zbawiennie wplywa na metabolizm