Siemanko laseczki!
Ja od 6.30 na nogach. Piję drugą kawkę, muszę zjeść śniadanko, przyszykować sobie jedzonko do pracy i zaprowadzić młodego do szkoły. Dziś będzie wszystko sprintem bo jak młodego zostawię w szkole muszę pędzić na autobus i do pracy. Tam muszę się tak sprężyć, żeby obie roboty obrobić do 14 bo muszę lecieć i młodego po 15 ze szkoły odebrać. No nic, zobaczymy jak mi to pójdzie
Wieczorkiem umówiłam się do pubu z kumpelami, mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie i będę mogła iść. Na noc od 3 dni biorę polopirynę, ale dziś czuję że zaczyna mnie drapać w gardle. obym się nie rozłożyła bo nie cierpię chorować.
Miłego dnia wam życzę !!!
MllaGrubaskaa
5 października 2012, 16:39Pocieszę , ja dziś od 2 nie śpię , a chodzę jak nakręcona i energia mnie rozpiera :)
JUSTaaaGIRL
5 października 2012, 11:23ja od 7:10... bo mi przyniesli dziekco do opieki, choc powinnam zaczac dopiero o 7:30..... co do wypadu - dobrze!:) ja planuej wypad w niedziele;)))) Tobie równiez zycze miłego dnia:)
Rosee.
5 października 2012, 11:20Oby Ci się ze zdrowiem nie pogorszyło przy tak zalatanym dniu. ;-)
Madeleine90
5 października 2012, 10:52ja od 5.00 na nogach:) na takie objawy przeziebienia nalepsze domowe sposoby- mleko z miodem, czosnek itd:)