Nie pamiętam czy kiedyś Wam pisałam, że robię sobie co jakiś czas zdjęcia porównawcze. Dziś przyszła pora na zrobienie kolejnych. Oglądałam je wnikliwie i nie da się ukryć jestem gruba. Niestety przy moim wzroście 75 kg to bardzo dużo. Nadal wyglądam jak słonik, nadal mam duży brzuch i masę sadełka na całym ciele. Ale wracając do tematu, przy okazji studiowania dzisiejszych fotek zajrzałam do tych ze stycznia, czyli z początków odchudzania. Dopiero teraz zobaczyłam ile ja już schudłam. Ciągle wydawało mi się, że niby 16 kg a w sumie niewiele widać, ale jednak jest różnica i to spora. Na tych pierwszych zdjęciach jestem ogromna, mam brzuch taki jak pod koniec ciąży, zaczynający się zaraz pod piersiami Masakra, nie wiem jak mogłam doprowadzić swoje ciało do takiego stanu, nie rozumiem tego. Nie rozumiem siebie. Dobrze, że się ocknęłam bo było na prawdę źle
Kiedyś wstawię wam te wszystkie zdjęcia po kolei, ale to jeszcze nie teraz. Wstydzę się. Fotki zbieram do specjalnego folderu związanego z dietką i jak będę czuła się na tyle pewnie ze swoim ciałem i będę wyglądała ok to wam je pokażę.
Madeleine90
10 września 2012, 21:30tak na codzien sie nie dostrzega zmian ktore w nas zachodza, dopiero na zdjeciach widac efekty:) poza tym pewnie juz milion razy slyszalas pochwaly od znajomych, ze ladnie schudlas:))
zemra79
10 września 2012, 18:2316 kg to u kazdego juz sa widoczne i to sporo. trzymam kciuki za nastepne spadki wagi
roogirl
10 września 2012, 13:17Nom, ciągle się z siebie śmiejemy, trzeba umieć :)
roogirl
10 września 2012, 13:00Będzie dobrze. Powodzenia!