Luknijcie na ten materiał:
Załamka, co za bezmyślni rodzice, jak można takie małe dzieci futrować tym syfem a potem jeszcze jęczeć że nic innego nie lubi i nie chce jeść. Co to w ogóle za pomysł, żeby dawać choćby do spróbowania coli lub innego syfu takiemu maluchowi. Przecież sam sobie z półki w sklepie tego nie wziął i nie kupił tylko genialni rodzice to zrobili. Masakra jakaś.
Dziś musiałam wstać o 5:40, kompletnie się nie wyspałam a co za tym idzie byłam w ciągu dnia częściej głodna. U was też występuje ta zależność: im mniej śpicie tym więcej jecie?
Moje menu:
6.10
- ciemny chleb z sałatą, mozzarellą, pomidorem
9.05 (w pracy)
- deserek ryż na mleku truskawkowy
- 2 brzoskwinie
- mandarynka
13.05
- ciemny chleb z sałatą, serem, ogórkiem kiszonym
15.00
- 2 domowe ciastka owsiane
17.30
- kalafior
- ziemniak
- mięso z piersi podsmażone na łyżeczce oliwy
21.00
- ciemny chleb z sałatą, pasztetową, ogórkiem kiszonym
Płyny:
- 4 kawy rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem
- 2 herbaty pu-erh
- woda
MllaGrubaskaa
29 sierpnia 2012, 14:07Ja wstaję najczęściej 4-5 więc mam organizm przyzwyczajony , muszę tylko zjeść śniadanie bo bez tego ani rusz :) potem w ciągu dnia nie mam problemów.
Madeleine90
28 sierpnia 2012, 22:50pysznie u Ciebie:) + ciekawe artykuły:) super:) ps: ciasteczka z twojego przepisu wyszły pyszne (zrobiłam wersję dietetyczną z wodą zamiast masła, oraz stevią zamiast cukru)